PILNE: W Radzionkowie samochód potrącił dziewczynkę [AKTUALIZACJA]

AKTUALIZACJA 13.05.2013, GODZ.16.10
Magdalena Labus, oficer prasowy tarnogórskiej policji, zweryfikowała informację co do pobytu w szpitalu w Sosnowcu poszkodowanej w piątkowym wypadku 7-latki. Dziewczynka jest pod ścisłą opieką lekarzy na oddziale Intensywnej terapii medycznej szpitala w Katowicach-Ligocie.

AKTUALIZACJA 13.05.2013, GODZ. 12.37
Jak poinformowała nas Magdalena Labus, oficer prasowy tarnogórskiej policji, 30-letni kierowca forda fiesty, który potrącił 7-letnią dziewczynkę na osiedlu w Radzionkowie, był trzeźwy. - Kierowca nie odniósł żadnych obrażeń, Zaraz po przyjeździe policji na miejsce wypadku, został przebadany alkomatem. Był trzeźwy - mówi Labus. Potrącona dziewczynka cały czas przebywa w szpitalu. Jest uczennicą pierwszej klasy Szkoły Podstawowej nr 1 w Radzionkowie.

WCZEŚNIEJ PISALIŚMY
Do niezwykle groźnego wypadku doszło w Radzionkowie 10 maja około godz. 16.20. Przy ulicy Knosały 99 kierowca samochodu osobowego potrącił 7-letnią dziewczynkę, która została przewieziona śmigłowcem pogotowia lotniczego do szpitala w Sosnowcu.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że dziewczynka wybiegła zza innego samochodu i została wtedy potrącona przez nadjeżdżającego forda fiestę. Kierowca tego samochodu tłumaczył, że nie zdążył już wyhamować - relacjonuje Magdalena Labus, rzecznik tarnogórskiej policji. Dodaje, że dziecko doznało m.in. obrażeń głowy.