Pościg za pijanym kierowcą w Kuźni Raciborskiej. Omal nie doszło do tragedii
Do zdarzenia doszło w poniedziałek 25 grudnia. Policjanci z Komisariatu w Kuźni Raciborskiej, wracając do domu z nocnej służby, zauważyli na ulicy Mariańskiej w Raciborzu, jak kierujący audi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierki. Mężczyzna zaraz potem odjechał z miejsca zdarzenia.
- Mundurowi natychmiast ruszyli za pojazdem i zatrzymali kierującego na ulicy Michejdy. Gdy policjanci otworzyli drzwi samochodu, wyczuli silną woń alkoholu. Natychmiast poinformowali dyżurnego, który na miejsce skierował patrol ruchu drogowego - wskazuje sierż. sztab. Joanna Wiśniewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu.
Badanie alkomatem wykazało w organizmie 31-latka blisko dwa promile alkoholu. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości, 31-latkowi grozi teraz wysoka grzywna oraz kara nawet trzech lat pozbawienia wolności. Na szczęście w chwili zdarzenia, nikt nie szedł chodnikiem.
- Mundurowi pokazali że policjant reaguje zawsze wtedy, kiedy dochodzi do łamania prawa. Ich reakcja być może zapobiegła tragedii na drodze, którą mógł spowodować nietrzeźwy kierowca - informuje raciborska policja jednocześnie przypomina: - Wsiadając za kierownicę pod wpływem alkoholu, możesz wyrządzić krzywdę sobie i innym uczestnikom ruchu drogowego. Alkohol prowadzi bowiem do: zmniejszenia szybkości reakcji, ograniczenia pola widzenia, błędnej oceny odległości i szybkości, błędnej oceny własnych możliwości i znacznego obniżenia samokontroli oraz koncentracji, a także rozproszenia uwagi oraz senności - przypomina policja.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?