Polonia Bytom nadrabia ligowe zaległości. Niebiesko-czerwoni na pierwszy mecz musieli poczekać aż do 5. kolejki, kiedy na wyjeździe pokonali beniaminka LKS Goczałkowice-Zdrój 2:1. W sobotę pierwszy raz zagrali w roli gospodarzy, remisując na stadionie Szombierek z rezerwami Górnika Zabrze 2:2. W środę rozegrali zaległy mecz z Pniówkiem Pawłowice, który pierwotnie miał odbyć się 15 sierpnia. Wszystkie przełożone mecze wynikają z przypadków koronawirusa u rywali Polonii.
Bytomianie objęli prowadzenie tuż przed przerwą, gdy bramką z cyklu "stadiony świata" popisał się Adam Żak (to było jego trzecie trafienie w tym sezonie). Zaraz po wyjściu z szatni podwyższył Tomasz Pośpiech, który zdobył też bramkę w meczu z Górnikiem II. Wynik w końcówce ustalił Patryk Stefański, dobrze zachowując się w polu karnym.
Pniówek zagrał czwarty raz, nadal ma tylko 2 punkty i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. W 7. kolejce (5 września) zespół z Pawłowic podejmie Polonię Nysa (godz. 16.30), a Polonia zagra w Świdnicy z Polonią-Stalą (godz. 17).
Zaległy mecz 4. kolejki:
Polonia Bytom - Pniówek Pawłowice 3:0 (1:0)
1:0 Adam Żak (45), 2:0 Tomasz Pośpiech (48), 3:0 Patryk Stefański (90)
Zaległy mecz 3. kolejki:
Gwarek Tarnowskie Góry - Lechia Zielona Góra 2:1 (2:1)
1:0 Rafał Kuliński (25), 2:0 Sebastian Pączko (35), 2:1 Szymon Kobusiński (45-karny)
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?