Wrażliwy nastolatek to Wiktor Piwowarczyk ze Starachowic. - Bardzo mnie poruszyła informacja o pożarze w Zoo i chciałem pomóc” – podkreśla.
To był wielki dramat. W Zoo Borysew pożar objął budynki papugarni i małpiarni na tzw. Świecie Wodnym. W płomieniach zginęło 7 małp i 40 papug:**
Wiktor ma 11 lat. Jest wielbicielem zwierząt i fanem Zoo Borysew. - Od dawna na naszej stronie internetowej i w mediach społecznościowych śledzi losy zwierząt ogrodu w Borysewie. Mocno dotknęła go informacja o śmierci mandryli i papug, które zginęły w pożarze w naszym Zoo, który wydarzył się pod koniec kwietnia. W czasie gdy my usuwaliśmy zgliszcza, Wiktor sprzedawał już swoje obrazy i rysunki by wesprzeć odbudowę zniszczonej części Świata Wodnego, który został strawiony przez ogień – relacjonuje Zoo Borysew.
Gest 11-latka doceniony przez Zoo Borysew
- To piękny gest – podkreśla Andrzej Pabich, właściciel Zoo Borysew. - Nie organizowaliśmy zbiórki, tymczasem wiele osób spontanicznie postanowiło nam pomóc. Wśród nich młody człowiek, który mimo niewielu lat, ma wielkie serce. To wzruszające – dodaje.
Do szkoły Wiktora trafił list z podziękowaniem od Andrzeja Pabicha. Wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 10 im Szarych Szeregów w Starachowicach Anna Woźniak-Kwiatkowska odczytała go przy całej szkole podczas uroczystości zakończenia roku, a Wiktor** otrzymał rodzinny bilet wstępu do Zoo Borysew.
Wiktor nie tylko postanowił odwiedzić Zoo Borysew, ale także wpłacił uzbierane 500 złotych na Fundację Biały Lew, która wspiera podopiecznych Zoo Borysew. Obrazy przekazane przez Wiktora, zawisną w Domu Zimowym Zoo Borysew.
Pogoda na Boże Ciało i długi weekend
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?