O przemocy domowej powiadomili policjantów pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej. Następnie funkcjonariusze skontaktowali się z pokrzywdzoną, która postanowiła przerwać milczenie w tej sprawie.
20-latkowi grozi nawet do 5 lat więzienia
Opowiedziała policjantom o tym, jak jej syn od 2013 roku znęca się nad nią zarówno psychicznie, jak i fizycznie. Powiedziała także, że 20-latek od dwóch lat znęca się nad ich psem - kopiąc go i zrzucając ze schodów.
Po zebraniu wszystkich dowodów, policjanci - 12 lutego - doprowadzili go do prokuratury. Mężczyzna usłyszał zarzuty znęcania się nad matką oraz nad zwierzęciem. Na wniosek śledczych, prokurator zastosował wobec oprawcy policyjny dozór, nakazał opuścić mieszkanie i zakazał kontaktować się i zbliżać do pokrzywdzonej. Za przemoc domową oraz znęcanie nad zwierzęciem, mieszkaniec powiatu tarnogórskiego może trafić do więzienia nawet na 5 lat.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?