Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pracownicy Gminnego Ośrodka Rekreacji ustawili nowe kosze na śmieci nad zalewem Nakło-Chechło

SZEN
Jeszcze kilka dni temu ścianę tego budynku szpeciło pseudograffiti
Jeszcze kilka dni temu ścianę tego budynku szpeciło pseudograffiti
Po naszej interwencji nad Nakłem-Chechłem pojawiły się kubły na śmieci. Teraz od turystów zależy, czy będą dbać o czystość tego miejsca.

Kilka dni temu zamieściliśmy w portalu artykuł i galerię zdjęć ze spaceru, na jaki wybraliśmy się nad zalew 17 kwietnia. Niestety, zamiast raczyć się urokami tego miejsca, zastanawialiśmy się, dlaczego droga wokół zalewu jest dziurawa, przy akwenie walają się śmieci, brakuje koszy na odpady, a zniszczony taras widokowy nie jest nawet zabezpieczony przed wejściem. Na jednym z budynków dostrzegliśmy wulgarne napisy.

Wprawdzie wójt Świerklańca Kazimierz Flakus i wicedyrektor Gminnego Ośrodka Rekreacji Ryszard Kruszewski (administruje zalewem) zapewniali nas po opublikowaniu galerii w portalu, że zalew był już w tym roku sprzątany (w marcu wywieziono około 50 kubików śmieci i co tydzień wywożonych jest z zalewu około 5 metrów sześc. odpadów), to jednak obiecali rozstawić kosze, posprzątać sfotografowane przez nas sterty śmieci i naprawić taras widokowy.

Trzeba przyznać, że nie były to obietnice bez pokrycia. Pracownicy Gminnego Ośrodka Rekreacji jeszcze przed świątecznym weekendem, zamówili w firmie Remondis 21 pojemników na śmieci o pojemności 1100 litrów. Rozstawiono je na całej długości korony zalewu. Jeden kubeł pojawił się też przy wjeździe do ośrodka wypoczynkowego Zacisze, gdzie w niedzielę znaleźliśmy stertę śmieci. Oczywiście zostały ona uprzątnięta.

Drewniana podłoga na tarasie widokowym wprawdzie jest nadal dziurawa, ale wejście na taras zabito deskami. Pracownicy GOR-u obiecują w przyszłym tygodniu wymienić jednak deski i taras będzie służył spacerowiczom. Zamalowano też pseudograffiti na ścianie jednego z budynków. W tym miejscu też ustawiono kosz na śmieci. Zauważyliśmy też przenośne toalety przy drodze na koronie.

Niestety, nie ma na razie co liczyć na załatanie dziur w asfalcie. Władze Świerklańca mówią, że nie mają na to pieniędzy, a wicedyrektor Gminnego Ośrodka Rekreacji dodaje, że gmina właściwie nie powinna wydawać pieniędzy na łatanie asfaltu, bo jest to droga leśna!

Cieszymy się jednak, że udało się przynajmniej część wskazanych przez nas problemów tak szybko rozwiązać. Teraz to od odwiedzających zalew Nakło-Chechło turystów i mieszkańców gminy będzie zależało, czy będą dbali o czystość tego terenu. Niestety, już mamy dowód na to, że nie wszyscy rozumieją, że kubły są od tego, żeby do nich wrzucać odpady. Na jednym ze zdjęć można zobaczyć, że ktoś podrzucił reklamówkę ze śmieciami pod kontener, zamiast ją wrzucić do kubła.

Przy okazji przypominamy, że fakt ustawienia kontenerów na koronie, nie zwalnia właścicieli i dzierżawców lokali gastronomicznych nad zalewem od obowiązku wykupienia własnych koszy na śmieci.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto