18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Restauracja Gościnna w Kaletach. Prowadzi ją Zakład Masarski "Więcek"

Krzysztof Szendzielorz
Restauracja Gościnna w Kaletach serwuje śląską kuchnię, ale i takie rarytasy, jak baki wieprzowe w warzywach. Kto nie miał okazji spróbować, musi tam wpaść. Wszak kaletańska restauracja to najlepszy lokal gastronomiczny w powiecie tarnogórskim.

19 lipca w Media Centrum w Sosnowcu, głównej siedzibie Dziennika Zachodniego odbędzie się wręczenie nagród w plebiscytach na najlepszy lokal gastronomiczny w poszczególnych miastach i powiatach woj. śląskiego. Wśród nagrodzonych znajdzie się kierownictwo restauracji Gościnna z Kalet, które wygrało plebiscyt w powiecie tarnogórskim.

Na początku tego tygodnia odwiedziliśmy ten lokal. Mieliśmy okazję tam bywać przed kilkoma laty, chociażby na organizowanych tam przez władze Kalet dorocznych uroczystościach Złotych Godów. Jednak od naszej ostatniej wizyty restauracja Gościnna w Kaletach bardzo się zmieniła.

- Trzy lata temu przebudowaliśmy restaurację. Jest więcej miejsca, powstały nowe sale - mówi Michał Miłek, kierownik „Gościnnej”. On pracuje tutaj od 1,5 roku i jest także szefem kuchni. W sumie w restauracji są trzy sale na parterze i jedna duża, bankietowa z salą konferencyjną na piętrze. Ma niezależne wejście. Można tutaj organizować nawet kilka imprez okolicznościowych w jednym czasie.

Przed trzema laty restauracja była jeszcze dzierżawiona prywatnej osobie. Jednak od początku jej właścicielami była rodzina Więcków, którzy słyną w regionie z zakładu masarskiego w Psarach. Od trzech lat sami prowadzą restaurację. Ma to niewątpliwe plusy. - Do restauracji dostarczamy nasze najlepsze wyroby z zakładu - mówi Adolf Więcek, nestor rodu, który przywitał nas ze swoim synem, synową i wnuczkami w restauracji.

Pan Adolf przypomina, że tradycja masarska w jego rodzinie sięga już 1923 roku. Zapoczątkował ją Jan Więcek, ojciec i dziadek obecnych właścicieli Zakładu Masarskiego. Skromna produkcja zaczęła się w Psarach. Pan Adolf wspomina jednak, że ze swoim ojcem jeździł do Kalet na targ, gdzie sprzedawali mięso. - To w Kaletach powstał nasz pierwszy sklep. Restaurację prowadzimy z sentymentu do tego miasta - mówi obecny nestor rodu.

Około 18 miesięcy temu nawiązali współpracę z kucharzem Michałem Miłkiem. - Dla Michała gotowanie to pasja i tak się zgraliśmy - mówi Adolf Więcek. Pan Michał przypomina hasło promocyjne prowadzonej przez niego i Więcków restauracji Gościnna w Kaletach: „Pasja smaku i gościnności”. - Mamy wielu klientów, szczególnie w niedzielę. Często bywa u nas znana solistka Teresa Werner, członkowie zespołu „Śląsk”. Jada też u nas Piotr Polk, gdy odwiedza rodzinne strony - wymienia Dariusz Więcek, syn pana Adolfa.

Żeby dostać się do restauracji Gościnna w Kaletach w niedzielę potrzebna jest wcześniejsza rezerwacja. Albo cierpliwość, bo niezapowedziani będziemy musieli swoje odstać w kolejce aż zwolni sie stolik. Restauracja Gościnna w Kaletach specjalizuje się w śląskiej kuchni, które zaliczane są w menu do tzw. dań kultowych. Jednak zjemy tutaj także dziczyznę, a nawet tzw. szwajcara, steki zapiekane w serze i prawdziwy rarytas: baki (policzki) zapiekane w warzywach! Kto nie miał okazji spróbować, musi tego zrobić.

Pan Adolf Więcek i jego syn Dariusz nie dziwią się moim zachwytom. - Baki to bardzo delikatne mięso - podkreśląją. Niemniej nestorowi rodu najbardziej smakują w restauracji Gościnna w Kaletach wątróbki. Zamiawia je tutaj najczęściej. Jego wniuczki Sara i Kinga wybierają szwajcara i kurczaka w śmietanie. Mozna tutaj zamówić jednak i potrawy rybne. Na przykład łososia z sosem cafe de paris na placku ziemniaczanym krewtką zdobiony.

Restauracja Gościnna w Kaletach organizuje też tematyczne imprezy kulinarne. Na przykład listopadowe Świeto Gęsiny i październikowe Święto Golonki. - Prawdopodobnie we wrześniu zorganizujemy też Święto Kuchni Wakacyjnej. Będziemy wtedy serwowali potrawy z różnych krajów, które odwiedzamy podczas wakacji - zapowiada Michał Miłek.

Dodajmy, że to nie jedyny lokal gastronomiczny w Kaletach prowadzony przez Więcków. Także przy ul. 1 Maja, ale bliżej urzędu miasta znajdą coś dla siebie amatorzy tzw. szybkiego jedzenia. Działa tu Bar Kebab. Tutaj także dostarczane są mięsa z rodzinnego Zakładu Masarskiego "Więcek".

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto