Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rosną ceny oleju napędowego. Od nowego roku będzie jeszcze gorzej

Sławomir Cichy
infografika Marek Michalski
Właściciele samochodów z silnikiem diesla przecierają od kilku dni oczy ze zdumienia. Ceny oleju napędowego przegoniły benzynę, a zewsząd słychać prognozy, że po podwyżce akcyzy, od nowego roku będzie jeszcze drożej.

W związku z przystosowaniem do unijnych dyrektyw, stawka akcyzy na diesla wzrośnie z 302 do 330 euro za tysiąc litrów. Dodatkowo euro podrożało w 2011 r. z 3,93 zł do 4,41 zł, więc po przeliczeniu podatku na złotówki wzrost ten może wynieść aż 27 gr na litr ON. Jakub Bogucki z portalu e-petrol.pl uważa, że wzrost ceny jest nieunikniony, a sprzedawcy będą wracać do kilkunastogroszowych marż na litrze paliwa.

- Na Zachodzie olej też jest już droższy od benzyny 95, choć sprzedawcy starają się utrzymywać ceny obu paliw na podobnych poziomach - mówi.

Co gorsza, w odróżnieniu od benzyniaków przerabianych na gaz, dieslowcy nie mają alternatywnego, tańszego paliwa, które mogłoby być używane zgodnie z prawem. Udaną próbę przerobienia samochodu z silnikiem diesla na olej rzepakowy podjęło dwóch inżynierów z Mikołowa - Adam Socha i Edward Jakubowski. Ich Opel Astra pierwszej generacji 1.7 l z 1995 roku przejechał bezawaryjnie na oleju rzepakowym ponad 100 tys. km. W internecie sporo jest ofert sprzedaży zestawów do samodzielnego montażu, dzięki którym diesel ma jeździć na rzepaku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto