Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ruch Radzionków: I albo III liga. A Polonia?

Leszek Jażwiecki
Przez problemy finansowe Ruch Radzionków może nie dostać licencji na I ligę. Jeśli tak się stanie, zagra nie w drugiej, ale w trzeciej lidze! Skorzysta z tego Polonia Bytom, która choć została zdegradowana, utrzyma się w I lidze.

Dziś Ruch Radzionków czeka sądny dzień. Zanim minie, z klubu mogą odejść trenerzy i większość piłkarzy.
Na alarm w "Cidrach" biją już od dawna. O ile piłkarze bez problemu zapewnili sobie utrzymanie na zapleczu ekstraklasy, sprawiając po drodze kilka sensacji, to z kondycją finansową klubu jest fatalnie. Od kilku miesięcy podopieczni Artura Skowronka nie otrzymują - i tak niskich jak na pierwszoligowe warunki - pensji. W końcówce rozgrywek dwukrotnie brakowało też pieniędzy na wyjazdy drużyny na mecze.

- Jak będzie potrzeba to nawet mogę żebrać - deklarował prezes Tomasz Baran mówiąc o próbach utrzymania przy życiu umierającego klubu.

Obecny krach może być ostatecznym: nad Ruchem wisi realna groźba nieotrzymania licencji na dalszą grę w I lidze. Problemem są tylko i wyłącznie pieniądze, bo przestarzały stadion może uda się "przepchnąć", ponieważ Polski Związek Piłki Nożnej, na wniosek Komisji Licencyjnej ds I Ligi, prawdopodobnie przesunie o rok obowiązek posiadania sztucznego oświetlenia. Klub ma jednak pokaźne zobowiązania wobec byłych piłkarzy i zaległości w ZUS-ie i Urzędzie Skarbowym.

- Mamy już porozumienie z Urzędem Skarbowym i dosłaliśmy już je do komisji licencyjnej, teraz rozmawiamy z ZUS-em - mówi Marcin Wąsiak, wiceprezes do spraw organizacyjnych. -Znacznie poważniejszym problemem są umowy z zawodnikami.

Jest spora grupa piłkarzy, którzy mają już wyroki Sądu Polubownego i nie ma szans na osiągnięcie z nimi ugody.
Klub z Radzionkowa nie ma też środków na codzienne funkcjonowanie, dostał też cios w plecy od miasta, które już oświadczyło, że nie ma środków na jego ratowanie, uniknęło jednoznacznej deklaracji o podtrzymaniu stypendiów dla zawodników, a co gorsza zasugerowało odebranie Ruchowi prawa do zarządzania targowiskiem, z którego wpływy sięgają pół miliona złotych.

- Umowa obowiązuje do końca roku - zaznacza wiceprezes Wąsiak. - Miasto chce, by targowisko zostało wyremontowane, ale na to trzeba przeznaczyć co najmniej 2 miliony złotych, a my ich nie mamy.

Klub liczy się z tym, że może nie otrzymać licencji na grę w I lidze - W takim przypadku zagramy w III lidze, bo koszty związane z występem w II lidze są podobne do obecnych - tłumaczy wiceprezes Ruchu.

Brak licencji dla "Cidrów" może oznaczać szansę dla ... Polonii Bytom. Bytomianie zajęli miejsce tuż pod kreską.

- Pod warunkiem, że sami dostaną licencję, bo słyszałem, że tam też nie jest różowo...- zaznacza z przekąsem Wąsiak.

Dziś mija czas - bez konkretów odejdziemy

Z Arturem Skowronkiem, trenerem Ruchu Radzionków, rozmawia Leszek Jaźwiecki
Mecz z Flotą był dla Ruchu ostatnim w I lidze?
Wszystko za tym przemawia. Pracując w takich warunkach zrobiliśmy wynik ponad stan. Udało nam się stworzyć sportową rodzinę i walczyliśmy jak równy z równym nawet z faworytami.

Nie ma szans na kontynuację?
To nie zależy od nas. Zawodnicy od lutego nie otrzymują pensji, a każdy z nich ma przecież rodzinę. Wczoraj mieliśmy wspólny obiad i zjawił się na nim jeden z działaczy. Nie przedstawił nam jednak żadnego planu, więc o czym tu w ogóle mówić?

Nie wierzy pan, że szefowie klubu robią wszystko, żeby uratować sytuację?
Już daliśmy im nasze zaufanie i wyszliśmy na tym jak Zabłocki na mydle. 12 zawodnikom kończą się kontrakty, ja też mam ciekawą propozycję. Daliśmy czas prezesowi do dzisiaj, jeśli nie będzie konkretów odchodzimy.
Rozmawiał Leszek Jaźwiecki

Czujemy się oszukani przez działaczy

Z Piotrem Rockim, kapitanem Ruchu Radzionków, rozmawia Leszek Jaźwiecki
To prawda, że od lutego nie otrzymaliście wypłaty?
Były jakieś śmieszne zaliczki, pełnych wypłat nie mieliśmy rzeczywiście od lutego.

Ale te pensje nie były przecież takie wysokie?
Dlatego czujemy się oszukani przez działaczy. Chłopcy nie mieli nawet za co pojechać do domu. Zbudowaliśmy fajną drużynę i teraz ktoś chce to rozwalić.

Zamierza pan jak kilku innych zawodników odejść z Radzionkowa?
Jest fajna ekipa i dobrze byłoby zostać. Ja osobiście nie chce się już ruszać, mam przecież blisko do domu. Jeśli jednak nie będzie w klubie normalności, odejdę.

Ruch jeśli nie dostanie licencji będzie grał w III lidze.
W przyszłym roku minie 20 lat mojej gry w ekstraklasie i I lidze. Nigdy nie zszedłem niżej. I chciałbym ten poziom utrzymać do końca.Rozmawiał Leszek Jaźwiecki.


Juwenalia Śląskie 2012: program, wydarzenia, zdjęcia, filmy
Kanon książek śląskich: Debata Dziennika Zachodniego
* WEŹ UDZIAŁ W PLEBISCYTACH:
CHUDNIESZ - WYGRYWASZ ZDROWIE
NAJSYMPATYCZNIEJSZY ZWIERZAK ŚLĄSKIEGO ZOO

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto