Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Skarbek Tarnowskie Góry jeszcze poczeka na I ligę

Stanisław Wawszczak
Skarbek przegrał baraże o I ligę tenisa stołowego
Skarbek przegrał baraże o I ligę tenisa stołowego Stanisław Wawszczak
MKS Skarbek Tarnowskie Góry przegrał baraże o wejście do I ligi tenisa stołowego kobiet, dwukrotnie ulegając drużynie MKS Rokita Brzeg Dolny 7:3. Skarbek zajął I miejsce w rozgrywkach II ligi grupy śląsko-opolskiej i w walce o awans spotykał się z Rokitą, mistrzem II ligi grupy dolnośląsko-lubuskiej.

Pierwszy pojedynek rozegrano w minioną niedzielę w sali sportowej Gimnazjum Publicznego nr 2 Sportowego w Tarnowskich Górach, gdzie nasze pingpongistki przegrały z rywalkami 7:3. Rokita to szósty klub okręgu dolnośląskiego, specjalizujący się głównie w szkoleniu tenisistek. Największe sukcesy osiągają jego juniorki, kadetki i młodziczki. Ostatnim jest wygranie X Memoriału im. Andrzeja Grubby w Sopocie z udziałem klubów z czołówki krajowej. Tytuł najlepszej zawodniczki memoriału przyznano Elżbiecie Kwiatkowskiej. Kwiatkowska prezentuje w tym sezonie bardzo równą formę. Najpierw wygrała dwa ostatnie turnieje Grand Prix Polski młodziczek, a następnie w maju dwukrotnie stanęła na najwyższym podium mistrzostw Polski młodziczek, w grze pojedynczej i w deblu.

Pingpongistki Skarbka, grające w składzie Agnieszka Ochman – kapitan drużyny, Aleksandra Paszek, Monika Filinowicz, Dominika Banaś i Dominika Koźluk po raz pierwszy w historii Skarbka wygrały drugoligowe rozgrywki.
- To drużynowo największe, sportowe osiągnięcie naszego klubu. Walczymy o awans, ale o naszych szansach nie wypowiadam się. Nie znam możliwości zawodniczek Rokity. Myślę, że sprawa awansu jest otwarta. Zapraszam wszystkich kibiców i liczę na sportowy doping – mówił przed meczem Marian Michalski, trener Skarbka.

Zaproszenie skierowane do kibiców zostało przyjęte. Spora grupa, przede wszystkim członków Amatorskiej Sekcji Tenisa Stołowego oraz byłych zawodników Skarbka oglądnęła emocjonujące spotkanie. Po pierwszych grach singlowych tarnogórzanki prowadziły 2:0. Swoje pojedynki błyskawicznie po 3:0 wygrały Monika Filinowicz z Mileną Chrabąszcz i Dominika Banaś z Kwiatkowską. Potem jednak zaczęły się problemy. Kolejne single przegraliśmy. Ochman przegrała z Anitą Jaworską 3:0, potem zakończył się czwarty pojedynek, w którym Paszek uległa Marcie Chrabąszcz 3:1. Stan meczu przed pojedynkami deblowymi był remisowy, 2:2.

Trenerzy naszego zespołu, Michalski i Mariusz Kocik postawili na wygranie obu debli, dzieląc siły zawodniczek po równo. Na pierwszym stole Paszek razem z Filinowicz stanęły naprzeciw Jaworskiej i Marty Chrabąszcz, na drugim Ochman z Banaś zagrały przeciwko Kwiatkowskiej i Milenie Chrabąszcz. Oba pojedynki były bardzo zacięte. Na pierwszym stole Paszek i Filinowicz wygrały pierwszego seta, potem jednak dwa kolejne przegrały. Czwartego wygrały doprowadzając do remisu 2:2, ale w piątym uległy 11:4, przegrywając swój pojedynek. Na drugim stole nasze dziewczyny przegrały dwa pierwsze sety, potem udało im się wrócić do gry pokonując rywalki 12:10, ale w czwartym przegrywają 11:7. Po przegraniu obu debli na prowadzenie w meczu wyszły pingpongistki z Brzegu Dolnego 4:2.

Drugą serię gier singlowych rozpoczęły nieudane pojedynki, które zdecydowały o porażce Skarbka. Na pierwszym stole Filinowicz przegrywa z Jaworską 3:0, na drugim Banaś też 3:0 z Martą Chrabąszcz. Tarnogórzanki do końca walczyły o jak najlepszy wynik, chcąc zachować jak najwięcej szans na rewanż. Ochman wygrywa z Mileną Chrabąszcz 3:0, jednak Paszek po zaciętym meczu przegrywa z Kwiatkowską 3:2.

- Dzisiaj przegrałyśmy, ale jest jeszcze rewanż. Rewanż wygramy. Myślę, że na dzisiejszym wyniku zaważyły deble. W Brzegu przy innym ustawieniu mamy szanse wygrać – zapewnia Ochman.

- Wynik nie jest dla zaskoczeniem. W ekipie przeciwniczek są dwie, bardzo dobre zawodniczki, lepsze od naszych tenisistek. Mamy, co prawda bardziej wyrównany zespół, jednak czy to zdecyduje? Jedziemy na rewanż i na pewno nie jesteśmy faworytem, ale sport … lubi niespodzianki – dodaje Michalski.
Mecz rewanżowy odbył się we wtorek w dolnobrzeskiej hali sportowej im. Andrzeja Grubby. Niespodzianki nie było, brzeżanki wygrały 7:3.

- Niestety, nasze umiejętności są jeszcze na pierwszą ligę za małe. Cieszymy się z wygrania ligi, cieszymy się z udanego sezonu, bo przyniósł naszym zawodnikom wiele sukcesów – podsumował baraże Michalski.

MKS BRUK ŚLĄSKI SKARBEK TARNOWSKIE GÓRY – MKS ROKITA BRZEG DOLNY 3:7
SKARBEK: Monika Filinowicz (1 pkt.), Agnieszka Ochman (1), Aleksandra Paszek, Dominika Banaś (1 pkt.).

MKS ROKITA BRZEG DOLNY - MKS BRUK ŚLĄSKI SKARBEK TARNOWSKIE GÓRY 7:3
SKARBEK: Monika Filinowicz, Agnieszka Ochman (1 pkt.), Aleksandra Paszek (1), Dominika Banaś (1 pkt.).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto