- Przez lata nasze gusta zmieniły się. Coraz bardziej doceniamy smak i jakość, a nie ilość wypitego alkoholu - stwierdza Józef Przybyła z pszczyńskiej Grupy ROY, która specjalizuje się w produkowaniu m.in. tradycyjnych nalewek. I dodaje, że na sklepowych półkach jest coraz większy wybór alkoholi, bo zwiększyła się też świadomość klientów.
Z danych Izby Celnej w Katowicach wynika, że w 2010 r. podatek od wyrobów spirytusowych wynosił w Śląskiem 6,5 mln zł. Rok później 6,4 mln zł. Także pieniądze ze sprzedaży wina są coraz mniejsze: w 2010 było to 444 tys., w 2011 tylko 428 tys.
Za to nieprzerwanie od lat w górę idzie dochód ze sprzedaży piwa. W 2010 r. było to 3,3 mln zł, a rok później 3,4 mln. W pierwszych sześciu miesiącach 2012 od sprzedanego alkoholu trzeba było odprowadzić już 1 mln 679 tys. podatku.
Spadek zainteresowania czystą wódką widać od 2008 roku, wtedy też zaczęliśmy szukać bardziej wyrazistych smaków, ale... - Nadal na krajowym rynku rządzi cena i najbardziej popularne są produkty relatywnie tanie - podkreśla Wiwała.
Zainteresowanie piwem potwierdza też najnowsze badanie przeprowadzone przez firmę GfK Polonia. Czytaj więcej na dziennikzachodni.pl
PIWO ROKU. TOP 10 - najlepsze polskie piwa wg. Bractwa Piwnego
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?