Funkcjonariusze Straży Granicznej pełniący służbę na pyrzowickim lotnisku musieli 29 października kolejny raz podejmować działania w związku z pozostawionym bez opieki bagażem.
Patrol straży ochrony lotniska zauważył na I piętrze terminalu B pozostawioną bez opieki walizkę, o czym bezzwłocznie powiadomił straż graniczną. Podawane przez głośniki komunikaty nie doprowadziły do znalezienia właściciela, więc zgodnie z obowiązującymi procedurami funkcjonariusze straży granicznej ze specjalnego zespołu interwencji pirotechnicznych podjęli działania w celu sprawdzenia czy nie zawiera materiałów niebezpiecznych.
- Rozpoznanie zawartości bagaży prowadzone było z użyciem psa służbowego przeszkolonego do wykrywania materiałów wybuchowych - mówi Daniel Bartusik, rzecznik śląskich pograniczników. - Podjęte czynności nie ujawniły materiałów i przedmiotów zagrażających bezpieczeństwu. Okazało się, że zawartość jest bardzo nietypowa gdyż oprócz dokumentów na podstawie których ustalono właściciela walizki, funkcjonariusze znaleźli ponad 28 tys. zł i ponad 1700 euro - dodaje.
Właścicielem tego drogocennego bagażu okazał się 61-letni mieszkaniec woj. śląskiego który po złożeniu wyjaśnień został pouczony i otrzymał swoją własność.
Ten nietypowy jeśli chodzi o zawartość bagaż jest kolejnym w tym roku poddanym kontroli straży granicznej w związku z pozostawieniem bez opieki. Każdy taki bagaż musi zostać dokładnie sprawdzony. - Nie można przecież wykluczyć, że został pozostawiony celowo przez osobę, która umieściła w nim np. ładunek wybuchowy. Dlatego każdorazowe takie działania prowadzone są z zachowaniem największych środków bezpieczeństwa, przez specjalnie w tym celu przeszkolonych funkcjonariuszy wspieranych przez psy służbowe oraz nowoczesnego, mobilnego robota pirotechnicznego - wyjaśnia Bartusik.
Dotychczasowe interwencje na lotnisku w Pyrzowicach (31 w bieżącym roku) nie ujawniły w pozostawionych walizkach i torbach materiałów niebezpiecznych. W większości przypadków bagaże zostawiają na lotnisku i przed lotniskiem roztargnieni podróżni, zdarzają się jednak sytuacje, kiedy osoba celowo je porzucają chcąc np. uniknąć opłat za nadbagaż. Zarówno jedni i drudzy są sprawcami podejmowania działań, które ze względu na swój wyjątkowy charakter mogą doprowadzić nawet do ewakuacji całego portu lotniczego. Dlatego po ustaleniu właścicieli pozostawionych bagaży, Straż graniczna wyciąga względem tych osób konsekwencje do wysokich mandatów karnych włącznie.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?