Świerklaniec: Opiekunowie rodzinnego domu dziecka znęcali się nad dziećmi?
Sprawę policji zgłosił kurator, który zajmował się biologicznymi rodzinami dwójki podopiecznych rodzinnego domu dziecka w Świerkańcu. Pod opieką placówki było 8 dzieci z których najmłodsze ma 18 miesięcy a najstarsze 17 lat. Na razie prokuratura potwierdza zarzuty znęcania się nad piątką dzieci. Trwają jednak przesłuchania i nie wyklucza się rozszerzenia aktu oskarżenia.
- Znęcanie polegało m.in. na sklejaniu rąk taśmą, wypisywaniu obraźliwych słów na ciele. Ponadto podopieczni musieli klęczeć nago z podniesionymi rękami do góry lub były zamykane na kilka dni w pokojach - mówi Beata Huras, zastępca Prokuratora Rejonowego w Tarnowskich Górach.
Część wymierzanych kar była przez opiekunów uwieczniania na zdjęciach i filmach. Policjanci zajmujący się sprawą zabezpieczyli komputery, gdzie miały znajdować się zdjęcia dzieci, w trakcie stosowania różnego rodzaju kar. Biegli odzyskali z komputerów kilkadziesiąt tysięcy plików zdjęciowych i kilkaset filmów, które wcześniej zostały usunięte. Z odzyskanych zdjęć kilkadziesiąt dotyczyło kilku wychowanków, którzy byli sfotografowani w sytuacjach, kiedy stosowano wobec nich kary.
Prokuratura zastosowała wobec opiekunów dozór policyjny a podopieczni zostali przekazani do innych placówek. Małżeństwo nie przyznaje się do winy.
- Uważają, że wymierzane przez nich kary były zgodne z przyjętym "systemem". Dzieci pod opieką mieli wiele. Nie zawsze sobie z nimi radzili - mówi Beata Huras.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?