Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnogórski starosta pokłócił się ze swoimi pracownikami

Krzysztof Szendzielorz
Solidarnościowi związkowcy Barbara Pańczocha, Andrzej Bałchan i Zbyszek Klich poinformowali starostę Józefa Korpaka, że w jego urzędzie powstały związki.
Solidarnościowi związkowcy Barbara Pańczocha, Andrzej Bałchan i Zbyszek Klich poinformowali starostę Józefa Korpaka, że w jego urzędzie powstały związki.
W tarnogórskim Starostwie Powiatowym powstał związek zawodowy NSZZ "Solidarność". Nie wiadomo jeszcze ilu urzędników z 206 pracujących w urzędzie, się zapisało. Musi być ich przynajmniej 10, bo tak stanowi prawo.

W tarnogórskim Starostwie Powiatowym powstał związek zawodowy NSZZ "Solidarność". Nie wiadomo jeszcze ilu urzędników z 206 pracujących w urzędzie, się zapisało. Musi być ich przynajmniej 10, bo tak stanowi prawo. Do kontaktu z pracodawcą zostały wyznaczone Elżbieta Susek, naczelnik wydziału edukacji (niedawna kandydatka na burmistrza Tarnowskich Gór) i Kornelia Cieśla, naczelnik wydziału budżetu i finansów. Związek został wpisany do Rejestru Ewidencji Związkowej 24 stycznia. Starosta tarnogórski nie jest przeciwny zakładaniu związku zawodowego w starostwie, ale nie kryje też niezadowolenia.

Z punktu widzenia pracodawcy to dobre rozwiązanie. Będziemy mieli partnera do rozmów na tematy pracownicze. Do tej pory zajmowała się tymi sprawami komisja socjalna wybrana przez pracowników starostwa. Uważam jednak, że obie panie, wyznaczone przez związek do kontaktów z pracodawcą, chcą w ten sposób zapewnić sobie ochronę prawną przed ewentualnym zwolnieniem, czy przeniesieniem na inne stanowisko - mówi Józef Korpak. Bo jak się dowiadujemy, starosta planował zwolnić Elżbietę Susek i Kornelię Cieślę.

- Kompetencji obu paniom nie można odmówić. Jednak pani Kornelia Cieśla przez ostanie dwa lata 395 dni była nieobecna w pracy. Powody nieobecności to zwolnienia lekarskie, opieka nad dzieckiem, a teraz urlop macierzyński. Oczywiście ma ona do tego pełne prawo, ale ja też muszę mieć pracownika, który rzetelnie poprowadzi jeden z ważniejszych wydziałów starostwa. Z kolei pani Elżbieta Susek nie spełniła związanych z jej osobą nadziei. Miała skompletować merytoryczny zespół urzędników w wydziale, jak również zrealizować szereg konkretnych zadań. Nie zrobiła tego - argumentuje Józef Korpak. Do obu pań starosta stracił zaufanie. - To przykre, że wewnętrzne sprawy naszego urzędu muszę komentować na forum prasy. Chciałem tego uniknąć. Widocznie komuś bardzo zależy na rozgłosie - mówi starosta i chce, żeby Elżbieta Susek wróciła kierowania Centrum Edukacji Ekonomiczno-Handlowego, gdzie do końca lutego jest urlopowana. Kornelia Cieśla jest na urlopie macierzyńskim, a Elżbieta Susek była na zwolnieniu lekarskim od 15 stycznia do 6 lutego. Podczas nieobecności tej drugiej, starosta zatrudnił w ramach zastępstwa na jej stanowisko Ryszarda Posmyka, niedawnego kandydata na burmistrza Radzionkowa. Elżbieta Susek jest zaskoczona argumentami starosty, bo przecież każdy ma prawo założyć związek zawodowy.

Należałam do NSZZ "Solidarność" Oświaty Ziemi Tarnogórskiej jeszcze kiedy byłam dyrektorem szkoły - przypomina urzędniczka. - Naczelnikiem wydziału wybrano mnie w naborze na wolne stanowisko urzędnicze. Starosta sam namawiał mnie, żebym wzięła udział w naborze. Początkowo miałam umowę na czas określony, ale później przedłużono mi ją na czas nieokreślony - dodaje i podkreśla, że nigdy nie usłyszała od starosty żadnych zarzutów pod swoim adresem. - Wręcz przeciwnie. Dostałam dodatek specjalny do pensji - mówi Susek.

Kornelia Cieśla też pierwszy raz spotyka się z zarzutami pod swoim adresem.

- Jak każda kobieta mam prawo rodzić dzieci. Do pracy zamierzam wrócić w maju, bo wtedy kończy mi się urlop macierzyński - powiedziała Cieśla.


Jak chronią związki?
Michał Srokosz, radca prawny z Kancelarii "Prestige" w Chorzowie:

Pracodawca nie może wypowiedzieć, rozwiązać stosunku pracy ani zmienić jednostronnie warunków pracy lub płacy z imiennie wskazanym uchwałą zarządu zakładowej organizacji związkowej jego członkiem lub innym członkiem tej organizacji, upoważnionym do jej reprezentowania wobec pracodawcy, przez okres wskazany w uchwale i jeszcze maksymalnie przez rok.

Liczba chronionych działaczy związkowych zależy od tego, do jakiej zakładowej organizacji związkowej przynależą: reprezentatywnej czy nie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maturzyści zakończyli rok szkolny. Czekają na nich egzaminy maturalne

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto