Tarnowskie Góry: Na Krakowskiej powstała pierwsza knajpka, ale na kolejne się nie zanosi

Na ulicy Krakowskiej, głównym deptaku miasta powstała wreszcie knajpka z prawdziwego zdarzenia. Kolejne tego typu lokale raczej tu jednak nie powstaną. Prywatni właściciele kamienic najwyraźniej wolą wynajmować pomieszczenia bankom, a w nielicznych miejskich budynkach nie ma podobno warunków na tworzenie nowych klubów.

W sobotę otwarty został w kamienicy przy ul. Krakowskiej 18 nowy lokal gastronomiczny. Nie byłoby w tym może nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że jest to aktualnie jedyny tego typu lokal na reprezentacyjnym deptaku Tarnowskich Gór. Wprawdzie wypić kawę i zjeść dobre ciastko możemy także w kawiarni rodziny Zdebików, ale w godzinach nocnych jest ona zamknięta.

Tymczasem nowa knajpka „Brick" jest otwarta do późnych godzin nocnych. Jest zatem szansa, że Krakowska będzie także tętniła życiem po zmroku. „Brick" na różnych poziomach łączy w sobie trzy funkcje - kawiarnianą, restauracyjną i klubową. W godzinach przed- i popołudniowych będzie zatem można tutaj zjeść śniadanie, obiad, napić się dobrego wina. Wieczorami zaś do knajpki można wpaść ze znajomymi na piwo i przekąski, a w weekendy nawet pobawić się na parkiecie przy muzyce klubowej.

– Chcemy tutaj zaprosić zarówno starszych klientów z rodzinami, jak i młodzież – mówi Andrzej Dziewulski, menedżer „Bricka". Liczy na to, że knajpka ożywi ulicę Krakowską. – Nie miałbym zresztą nic przeciwko temu, aby na Krakowskiej powstawały kolejne knajpki – dodaje.

Na to raczej się jednak nie zanosi. To wprawdzie miasto tak rozpisało przetarg na wynajem pomieszczeń kamienicy pod nr 18, aby powstała tam knajpka, ale w kolejnych lokalach na razie urząd nie przewiduje umiejscowienia gastronomii. Na szczęście nie będzie tam też banków.

– Nie wszystkie lokale spełniają wymagania techniczne, by prowadzić w nich gastronomię. Dla przykładu w kolejnym gminnym lokalu u zbiegu ul. Krakowskiej i Piłsudskiego będzie mieścił się zakład optyczny – wyjaśnia Beata Proszowska, rzecznik prasowy urzędu miejskiego w Tarnowskich Górach.

A co Wy sądzicie o knajpkach, klubach, pubach, galeriach sztuki w naszym mieście? Czy powinno ich być więcej? Czy może wystarczy nam ich tyle, ile teraz jest? Komentujcie!

Proponujemy Wam też wspólną zabawę. Wybierzcie w naszej sondzie najlepszy pub, klub, galerię sztuki, restaurację w Tarnowskich Górach. Wytypowaliśmy do naszej sondy takie lokale, które oprócz gastronomii wprowadziły jakiś program kulturalny. Mamy na myśli takie kluby, w których można potańczyć, pośpiewać, posłuchać dobrej muzyki, zobaczyć wystawę lub spotkać się ze znanymi ludźmi.

Zatem głosujcie! Wybierzmy najlepszy lokal w mieście!