Straszne odkrycie w Tarnowskich Górach. W pobliżu ostoi kloszardów znaleziono zwłoki. Czy to jeden z nich?

W poniedziałek 26 jeden z pracowników przycinających krzewy obok marketu Aldi znajdującego się przy ul. Bałkańskiej na osiedlu Przyjaźń dokonał makabrycznego odkrycia. Podczas prac pielęgnacyjnych nad roślinami natknął się na zwłoki w stanie silnego rozkładu.

- Otrzymaliśmy zgłoszenie od pracownika, który przycinał krzewy o odnalezieniu ciała. Po przybyciu na miejsce funkcjonariuszy okazało się, że zwłoki są w zaawansowanym stanie rozkładu. Prokurator wraz z technikiem dokonali ich oględzin. Została zaplanowana sekcja zwłok celem ujawnienia tożsamości denata - powiedział nam Jacek Mężyk z Komendy Powiatowej Policji w Tarnowskich Górach.

Skontaktowaliśmy się z prokuraturą w tej sprawie. Sekcja zwłok została zaplanowana na czwartek 29 września w godzinach popołudniowych. Oficjalnie denat pozostaje niezidentyfikowany, jednakże pojawiły się niepotwierdzone doniesienia o jego tożsamości.

Pojawiły się podejrzenia odnośnie tożsamości mężczyzny. Dowiemy się tego na pewno po badaniach genetycznych - mówiła Anna Szymocha - Żak z Prokuratury Rejonowej w Tarnowskich Górach.

Najbardziej zastanawiający jest fakt, że kilka metrów od miejsca znalezienia ciała znajduje się miejsce, w którym odbywają się suto nakrapiane imprezy lub jest zamieszkiwane przez okolicznych kloszardów. Czy to może świadczyć, że denat był jednym z nich? Tuż obok ogrodzenia oddzielającego osiedle od skarpy możemy znaleźć sofę, kołdry, masę puszek po piwie oraz śmieci po produktach spożywczych. Ustawiono nawet stolik ze zdezelowanymi siedziskami. Skontaktowaliśmy się z Policją w tej sprawie. Jednak ta szczerze wątpi, że denat przebywał w tym środowisku.