Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ubezpieczenie od niedołęstwa dla wszystkich

Marcin Zasada
Starość nie musi być ponura, ale jest na pewno kosztowna
Starość nie musi być ponura, ale jest na pewno kosztowna Fot. Dariusz Gdesz
Rząd chce, żebyśmy wszyscy ubezpieczali się na wypadek niedołęstwa. Podatek o 1 procent zmniejszy nasze zarobki, za to na starość ma gwarantować godziwą opiekę.

Eksperci już dziś nazywają to świadczenie podatkiem od niedołęstwa, ale... polskiej służby zdrowia. Radzą, by rząd zajął się wreszcie polityką prorodzinną, która rozwiązałaby wielkie problemy z dzietnością.

- Grozi nam demograficzne tsunami - potwierdza senator PO Mieczysław Augustyn. - Przybywa osób, które nie są zdolne do samodzielnej egzystencji. A to dopiero początek fali.

Reforma, nad którą pracuje Platforma Obywatelska, zakłada dwa etapy. Pierwszy rozpocznie się w 2012 roku. O stopniu niesamodzielności będzie decydować komisja, która określi też wysokość dodatku pielęgnacyjnego. Dziś wynosi 183 zł i jest wypłacany wszystkim, którzy ukończyli 75 lat. Po zmianach zasiłek ma trafiać tylko do tych, którzy wymagają opieki i będzie wypłacany w czekach na usługi opiekuńcze. Podatek zostanie wprowadzony w 2020 r. Pochłonie średnio ok. 40 zł naszych miesięcznych dochodów. Nie wiadomo jeszcze, kto będzie zarządzać pulą 6-8 mld zł rocznie.

- Płacić będziemy więcej, ale opiekę i tak będziemy zapewniać sami. Bo zanim pieniądze trafią do ludzi, po drodze pożre je biurokracja - przewiduje ekonomista Andrzej Sadowski, założyciel Centrum im. Adama Smitha.

Dr Jarosław Derejczyk, geriatra, jest przekonany, że wprowadzenie tego świadczenia jest nieuniknione. Bo gdy za 10 lat na 100 pracujących przypadać będzie 43 emerytów, zwiększonych świadczeń budżet nie udźwignie.

- Żyjemy dłużej, a ostatnie cztery lata życia są najdroższe. Nie wiemy, jak się do nich przygotować, a już dziś ośrodki opieki są niedofinansowane. Jeśli nie chcemy na starość czekać na śmierć wpatrzeni w brudną ścianę, trzeba nam takiego ubezpieczenia - uważa Jarosław Derejczyk.

Jest lepszy sposób: polityka prorodzinna. Prof. Jacek Wódz, socjolog, przytacza przykład Francji, gdzie skuteczne reformy na rzecz dzietności przeprowadził jeszcze rząd Charlesa de Gaulle'a. - Ich efekty widać teraz, gdy Francja jest na europejskim szczycie przyrostu naturalnego - podkreśla prof. Wódz.

Prof. Janusz Czapiński, psycholog

Polacy widzą, że niemal wszystkie ostatnie działania rządu dotyczące polityki społecznej są doraźne i prowizoryczne, ale nie wyciągają z tego lekcji dla siebie.

Nie myślą o swojej starości i o jej niedogodnościach. Wielu przyszłych emerytów tkwi mentalnością w czasach PRL - nam państwo pomoże i jakoś to będzie. Ale gdy zobaczą, na jakie świadczenia będą mogli liczyć, gdy w życie wejdzie nowy system emerytalny, nie pozostanie im nic innego, jak tylko korzystanie z dodatkowego ubezpieczenia. Większa wina za bałagan i brak przewidywania ciąży na politykach, którzy jak zawsze przewidują bieg spraw w okresie czteroletnim. Kolejny podatek z niewiadomym sposobem wykorzystania go musi budzić wątpliwości, nawet jeśli potencjalnie odpowiada na społecznie rosnącą potrzebę.

1 mln Polaków jest dziś niesamodzielnych i wymaga długoterminowej opieki

10 mld złotych kosztuje rocznie finansowanie opieki dla osób starszych

2,5 mln Polaków będzie niezdolnych do samodzielnej egzystencji w 2030 roku

25 mld złotych będzie potrzebne do zapewnienia opieki niesamodzielnym Polakom w 2030 r.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto