UKS Świerklaniec górą na mistrzostwach Polski

Siedmioosobowa ekipa UKS Świerklaniec przywiozła cztery medale z Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży i mistrzostw Polski juniorów rozegranych na torze Brdy-Ujście w Bydgoszczy. Znakomicie spisali się nasi juniorzy młodsi w OOM. Zdecydowanie najlepszy okazał się kanadyjkarz Tomasz Pośpiech, zdobywca srebrnego medalu na dystansie 1000 m i brązowego na 500 m. Pośpiech najpierw startował w sprincie. Wyścig zaczęły trzy falstarty i w efekcie w udanym starcie Tomek został z tyłu. Wystartował jako siódmy zawodnik, ale po zaciekłym pościgu dogonił rywali i zajął ostatecznie trzecie miejsce. W biegu na 1000 m nasz kanadyjkarz już nie popełnił błędu ze sprintu. Wyszedł równo z Tomaszem Sobiechowskim (Astoria Bydgoszcz), późniejszym zwycięzcą konkurencji, i do końca nie dał sobie wydrzeć srebrnego medalu. Kolejny srebrny medal dla Świerklańca zdobyły Anna Werner i Anna Karch na kajakowej dwójce w biegu na 500 m. Pojedynek startujących osad był bardzo wyrównany, ale nasze dziewczęta świetnie finiszowały.

- Gdyby meta była pięć metrów dalej, miałyby złoto - zapewnia Alojzy Gacki, trener kajakarzy.

Indywidualnie Werner była siódma na 500 m, a Karch pechowo wystartowała na 3000 m. Od początku wiosłowała w czołówce i w połowie dystansu któraś z zawodniczek uderzyła z tyłu w jej kajak. Naszą kajakarkę obróciło w poprzek toru, straciła rytm i w efekcie zajęła dalekie miejsce. Pozostali nasi zawodnicy uplasowali się na miejscach punktowanych. Paweł Kulisz był czwarty na 1000 m i szósty na 500 m, a Paweł Karch i Grzegorz Czaja ósmymi w K-2 na 500 m.

W rozgrywanych równolegle mistrzostwach Polski juniorów wystartował Mateusz Krzempek. W biegu na 5000 m Krzempek, siódmy zawodnik mistrzostw Europy sprzed tygodnia, zdobył brązowy medal.

- Od początku dystansu Mateusz wraz z prowadzącą dwójką miał wyraźną przewagę nad resztą stawki. Niestety, za późno zaczął finiszować. Szkoda, bo kolejność na mecie mogła być inna. Mimo wszystko jest to dla niego wielki sukces - ocenia Gacki.

Wierzyłem w zwycięstwo

Tomasz Pośpiech,
dwukrotny medalista OOM

Szkoda startu na pięćset metrów. Wierzyłem, że stać mnie na zwycięstwo, ale zdekoncentrowałem się i zagapiłem na starcie. Cieszę się jednak ogromnie, bo to moje dwa pierwsze medale w zawodach rangi mistrzostw Polski. Myślę, że dzięki nim znajdę się w kadrze Polski i będę miał szansę startu we wrześniowych regatach nadziei olimpijskich w Szegeth na Węgrzech. To będzie mój pierwszy start w zawodach międzynarodowych.