Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uwaga mieszkańcy woj. śląskiego. Od października drożeje gaz!

Michał Wroński
Jeśli używasz gazu jedynie do gotowania posiłków, zapłacisz co miesiąc niespełna 60 groszy więcej niż dotychczas, ale jeśli już dodatkowo podgrzewasz nim wodę, to od października będziesz musiał wysupłać z portfela kolejne trzy złote. Najdotkliwiej skutki podwyżki odczują ci, którzy ogrzewają gazem swoje mieszkania - oni do miesięcznych rachunków muszą dopisać sobie blisko 12 złotych.

Nowa taryfa Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa - czołowego dostawcy gazu w Polsce - będzie obowiązywać do 31 marca. Teoretycznie oznacza to, że w zimie nie powinny czekać nas już żadne przykre niespodzianki. Jak jednak podkreśla Katarzyna Zasada z biura prasowego PGNiG podane stawki opłat uwzględniają wyłącznie kwoty netto, a to oznacza, że w praktyce od 1 stycznia zapłacimy za gaz jeszcze więcej - od nowego roku o jeden procent wzrośnie bowiem podstawowa stawka podatku VAT (wprowadzenie tych zmian zapowiedział rząd).

Targi o wysokość podwyżki gazu trwały od lipca. Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo chciało, by stawki opłat wzrosły o 10 procent (spółka tłumaczyła się rosnącymi cenami zakupu gazu i koniecznością utrzymywania większej rezerwy tego surowca, co wiąże się z dodatkowymi kosztami). Ostatecznie kilka dni temu Urząd Regulacji Energetyki zgodził się na podwyżkę rzędu 6,34 procent. Dotyczy ona wyłącznie ceny samego "surowca" - stawki za opłaty sieciowe i abonament pozostają bez zmian, stąd też średnia wysokość podwyżki nie przekroczy 4,5 procent.


Więcej za ogrzanie domu (200 m kw.)
Adam Mirek, mieszkaniec Katowic
Rocznie wydaję na ogrzewanie domu i podgrzanie wody około 5500 złotych, więc podwyżka opłat za gaz oznacza dla mnie dodatkowy wydatek 300 złotych rocznie. To spora kwota. Na razie stać mnie na większe opłaty, ale gdy przejdę na emeryturę, może być różnie. Na pewno zacznę teraz bardziej oszczędzać - może przestanę ogrzewać piwnicę. W dalszej perspektywie pomyślę też pewnie o ociepleniu domu, bo ma już swoje lata i jego "sprawność cieplna" nie jest najlepsza. W ostateczności mogę podpiąć instalację centralnego ogrzewania do pieca węglowego, bo zachowałem go sobie.

b]Drożej także w mieszkaniu (52 m kw.)
Edyta Pasternak, mieszkanka Świętochłowic
Stosuję gaz w kuchni, do ogrzewania mieszkania i podgrzewania wody. Poza sezonem płacę około 50 złotych, w sezonie około 300 złotych, a jeśli zima jest naprawdę ostra, to zdarzało się nawet, że opłaty przekraczały 400 złotych. Teraz w skali miesiąca gaz będzie mnie kosztował kilkanaście złotych więcej. Da się przeżyć. Zresztą i tak nic na to nie poradzę. Pozostaje płacić i płakać. Oszczędzać na pewno nie będę. Jestem zmarzluchem i lubię mieć ciepło w domu. Poza tym przy tylu podwyżkach człowiek przestaje już zwracać uwagę na kolejne.

Czy w przemyśle zabraknie gazu?
Aby jesienią zapewnić dostawy gazu dla gospodarstw domowych oraz instytucji użyteczności publicznej być może trzeba będzie ograniczyć dostawy tego surowca dla przemysłu - przestrzega PGNiG.

Koncern na początku września poinformował, że wobec zerwania kontaktu ze spółką RosUkrEnergo oraz zaniechania w 2006 roku budowy dwukierunkowego połączenia transgranicznego umożliwiającego m.in. import gazu ziemnego do Polski z systemu Unii Europejskiej (dwie trzecie zużywanego w Polsce gazu pochodzi z importu) nie będzie w stanie zapewnić w ciągu czwartego kwartału pełnych dostaw gazu dla przemysłu.

140 złotych możesz w skali roku zapłacić więcej za gaz

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto