Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Tarnowskich Górach kierowca volkswagena wjechał autem do stawu

SZEN
Wyłowiony ze stawu przy ul. Repeckiej samochód
Wyłowiony ze stawu przy ul. Repeckiej samochód ARC policji
O dużym szczęściu może mówić 34-letni kierowca z Krupskiego Młyna. Gdy wracał do domu wjechał samochodem do... stawu!

Do zdarzenia doszło w nocy z 16 na 17 czerwca około północy przy tarnogórskiej ul. Repeckiej, łączącej dzielnice Repty Śląskie i Stare Tarnowice. Mężczyzna jechał ulicą swoim volkswagenem phaetonem i nagle zjechał na pobocze. 

– Samochód przejechał dokładnie między dwoma dużymi drzewami, a następnie wjechał do znajdującego się nieopodal drogi stawu. Kierowcy na szczęście udało się wydostać z samochodu przez szyberdach – relacjonuje Rafał Biczysko, rzecznik tarnogórskiej policji.



Na miejsce wypadku przyjechała nie tylko policja, ale także i strażacy. Członkowie ekipy ratunkowej, którzy zjechali na miejsce relacjonują, że pływający w stawie samochód wyglądał, jak amfibia. W samochodzie działały nawet lampy. – Rzeczywiście kiedy pierwsze nasze ekipy przyjechały na miejsce samochód jeszcze pływał w wodzie, był widoczny. Później zatonął. Trzeba było ściągnąć płetwonurków ze straży z Bytomia. Staw jednak nie jest głęboki. Ma może do kilku metrów głębokości – szacuje Ryszard Świderski, komendant powiatowej straży pożarnej w Tarnowskich Górach. 



Kierowcy nic złego się nie stało. Prawdopodobnie zasnął za kierownicą. – Mówił, że przejechał samochodem dłuższą trasę. Na pewno kierowca nie był pijany – mówi Biczysko.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto