Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Władze powiatu forsują plan prywatyzacyjny

Katarzyna Nylec
Wymiana zdań ze starostą była pełna emocji
Wymiana zdań ze starostą była pełna emocji fot. Lucyna Nenow.
Zarówno jedna, jak i druga ze stron pozostaje nieugięta. Wczorajsze rozmowy pracowników Wielospecjalistycznego Szpitala Powiatowego im. B. Hagera w Tarnowskich Górach z władzami powiatu i dyrekcją placówki nie przyniosły żadnego efektu. Tematem spotkania była prywatyzacja szpitala. Zebranie dotyczące przyszłości placówki zostało zwołane na wniosek związków zawodowych.

Na razie załoga szpitala stanowczo sprzeciwia się przekształceniu go w spółkę prawa handlowego, za czym opowiadają się władze powiatu. Pracownicy szpitala boją się jednak likwidacji stanowisk pracy i redukcji liczby łóżek. Plan zakłada ograniczenie zatrudnienia o 32 etaty (5 proc. załogi). Związkowcy uważają pomysły władz powiatu tarnogórskiego za nieprzemyślane.

- Nikt dziś nie da gwarancji, że spółka będzie w stanie zapewnić ciągłość świadczeń medycznych (chodzi o dostęp do prowadzonych dziś badań i zachowanie wszystkich poradni wraz z oddziałami dotychczas funkcjonującymi - red.), a to wbrew prawu - przekonywał Tomasz Ziółkowski, przewodniczący sekcji służby zdrowia częstochowskiej Solidarności, który wsparł tarnogórskich związkowców.

Gdy starosta Józef Korpak roztaczał przed publiką wizję wchodzącej w nową strukturę placówki z czystym kontem (15 mln długu przejdzie na powiat), na jego głowę posypały się gromy.

- Co innego pan nam mówi, a co innego jest w planie restrukturyzacyjnym przyjętym przez radę powiatu - wytykał Jacek Szarek, szef Solidarności w tarnogórskim szpitalu. - Koncepcja zaakceptowana przez radnych sygnalizuje, że likwidacja poradni jest możliwa. To samo dotyczy liczby łóżek - mówił Szarek.

Wiele pytań rodziła także kwestia gwarancji zatrudnienia podczas przejmowania pracowników przez nową spółkę. Starosta zapewnił, że o utratę pracy załoga nie musi się martwić. Gdyby jednak doszło do zwolnień, pracownicy będą mieli zagwarantowane odprawy.

Kilka dni temu w referendum 98 proc. załogi opowiedziało się przeciw prywatyzacji szpitala. Nie ma ono jednak mocy wiążącej. Na razie strarosta zapowiedział, że przygotowany zostanie biznesplan spółki.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto