Wójt gminy Ożarowice ostrzega mieszkańców przed wilkami
"Uwaga wilki. W związku z pojawieniem się wilków na obszarze Gminy Ożarowice apeluję do mieszkańców o wzmożoną uwagę podczas spacerów na świeżym powietrzu. Proszę o zachowanie szczególnej ostrożności" - to treść komunikatu podpisanego przez wójta Grzegorza Czaplę, który został wywieszony w gminie.
W tej sprawie skontaktowaliśmy się z Nadleśnictwem Świerklaniec, aby dowiedzieć się jak to wszystko wygląda.
- Ludzie trochę panikują. Rzeczywiście, wilki się u nas pojawiły, ale na ten moment zidentyfikowaliśmy ok. dwóch-trzech. Nie chodzą watahami, tylko pojedynczo. Powodują drobne szkody - mówi w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim" nadleśniczy Włodzimierz Błaszczyk.
Jak zostaliśmy poinformowani: nie zanotowano - do tej pory - ataków wilków na zwierzęta domowe, ani tym bardziej na ludzi.
- Na mieszkańców one nie będą napadały. Co najwyżej na psy, które same by się błąkały. Dla wilków to łakomy kąsek. Reasumując - nie ma czego się obawiać. Trzeba po prostu uważać. Generalnie, wilki uciekają przed ludźmi. Nie lubią naszego zapachu. Stopniowo jednak przyzwyczają się do nas, gdyż czują, że nie stanowimy dla nich zagrożenia - dodaje Włodzimierz Błaszczyk.
Nadleśniczy podkreśla również, że wilki wolą polować na coś co znają, a mianowicie zwierzęta. - Po co mają polować człowieka, czyli coś obcego, skoro mogą np. na małego dzika? - nie ma wątpliwości nasz rozmówca.
Mieszkańcy, którzy spotkają wilka w lesie, nie powinni się więc specjalnie bać. Oczywiście, należy uważać i zachować spokój. Na pewno odradzane są chociażby krzyki czy uciekanie.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?