27 marca (piątek) Marek Cyl - wójt Świerklańca - w mediach społecznościowych poinformował mieszkańców, że jest zarażony koronawirusem.
Marek Cyl zarażony koronawirusem
- Moi Kochani Rodzino, Przyjaciele i Znajomi. Ostatnie trzy dni, kiedy czekałem na wyniki testu na koronawirusa, były dla mnie bardzo trudne i to nie tylko ze względu na podłe samopoczucie, ale i psychicznie. Dzisiaj [27 marca], kiedy dowiedziałem się, że test dał wynik pozytywny, poczucie fizyczne moim zdaniem się poprawia, gorączka nie męczy mnie tak jak przez te parę dni. Tylko z psychiką jest trudno, kiedy mam świadomość z iloma osobami, ze względu na pełnioną funkcję, miałem kontakt w ostatnim czasie. Bardzo mi przykro z tego powodu - napisał na Facebooku wójt Świerklańca.
Przypomina, że jeśli nie musimy wychodzić, lepiej zostać w tym trudnym czasie w domu. - Wychodzi na to, że koronawirus, to podstępna i przebiegła bestia, która tylko czeka na okazję, by nas dopaść. W moim przypadku to się udało, choć nie potrafię ustalić, jak mogło dojść do zakażenia - dodał Marek Cyl.
Czy wójt Świerklańca mógł zarazić innych członków Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii? - Ostatnią sesję zgromadzenia GZM miało 13 marca i na niej Marka Cyla nie było - poinformował nas Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.
Rząd obiecuje wspomóc psychiatrię dziecięcą