Na razie nie wiadomo jak zginął. Ze wstępnych ustaleń policji z Piekar Śląskich wynika, że mężczyzna wyszedł z domu w czwartek.
- Ciało pływające w Brynicy w pobliżu osiedla Andaluzja zauważył anonimowy przechodzień. Poinformował policję - mówi Dagmara Wawrzyniak, rzeczniczka KMP w Piekarach Śląskich.
Na miejscu oprócz funkcjonariuszy pojawił się także prokurator, który zlecił sekcję zwłok mężczyzny. Pozwoli ona ustalić przyczynę zgonu. Jej wyniki będą znane najwcześniej w poniedziałek. 54-letni mieszkaniec Wojkowic był wdowcem, nie miał także dzieci.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?