Kilka tygodni temu zakończył się remont CK "Karolinka” w Radzionkowie. Oficjalna inauguracja sali widowiskowej odbędzie się w najbliższą niedzielę a dziś przecięto wstęgi.
Remont planowano od 8 lat, ale były problemy z pozyskaniem funduszy na ten cel. Dopiero dwa lata temu, udało się pozyskać unijne dofinansowanie w wysokości 3,8 mln zł. Kolejne 1,2 mln dołożył Urząd Miasta w Radzionkowie.
W „Karolince” dużo się zmieniło po remoncie. Przede wszystkim została przebudowana sala widowiskowa wraz z zapleczem, choć ze względów przepisów przeciwpożarowych trzeba było zmniejszyć jej pojemność z 500 do 437 miejsc. Z tego 132 fotele znajdują się na balkonie. Na parterze jest 307 miejsc w tym dwa dla osób niepełnosprawnych poruszających się na wózkach inwalidzkich.
- Właściwie w „Karolince” pozostał już chyba tyko duch starych czasów. Wymieniono też podłogi, ogrzewanie, glazurę, wyremontowano łazienki, zamontowano przeciwpożarowy system alarmowy a nawet zamontowano agretat prądotwórczy - wylicza Justyna Konik, dyrektorka „Karolinki”. - Dzięki niemu, nie musimy obawiać się awarii zasilania i bez problemu będziemy mogli skończyć każdy koncert. Kilka lat temu zdarzyła się taka awaria ale na szczęście podczas koncertu organowego, więc prąd był potrzebny tylko do oświetlenia sali widowiskowej. Zapalono tam wtedy świeczki - wspomina z uśmiechem.
Nowości jest więcej. Na sali widowiskowej zamontowano klimatyzację, a w październiku odbędzie się inauguracja kina cyfrowego, które pozwoli odtwarzać filmy w formacie 3D. Zainstalowano również nowoczesne nagłośnienie - wcześniej Centrum Kultury musiało wypożyczać je z zewnątrz na każdy koncert.
Choć remont budynku „Karolinki” trwał ponad rok, grupy artystyczne działające przy Centrum Kultury nie zostały zawieszone. Zajęcia odbywały się m.in. w pobliskich szkołach. Teraz jednak można już mówić o prawdziwym wysypie małych artystów. Do tej pory na stałe zajęcia zapisało się ponad 1000 dzieci. - Jest to wręcz fenomen. We wcześniejszych latach do „Karolinki” zapisywało się regularnie 700 dzieci na jeden rok. - Justyna Konik.
Po zakończonym remoncie, dyrektorce pozostało właściwie tylko jedno marzenie. - Przydałby się jeszcze odkurzacz przemysłowy do sprzątania sali widowiskowej - mówi z uśmiechem
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
