Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Budżet powiatu do poprawki. Możemy się spodziewać oszczędności

Tomasz Klyta
Przed nowym starostą, Józefem Burdziak, bardzo poważne zadanie.
Przed nowym starostą, Józefem Burdziak, bardzo poważne zadanie. Tomasz Klyta
To będzie pierwsze poważne wyzwanie nowego zarządu powiatu ze starostą Józefem Burdziakiem na czele. Kiedy projekty budżetów gmin przeszły już weryfikację formalną prawną, okazało się, że starostwo ma poważny problem. Regionalna Izba Obrachunkowa wydała negatywną opinię dotyczącą budżetu powiatu tarnogórskiego. Co teraz?

Starostwo musi czekać na uchwałę RIO w sprawie wprowadzenia programu naprawczego. Przewiduje się, że nastąpi to w drugim tygodniu stycznia.

– Dopiero mając uchwałę RIO, możemy rozpocząć pracę nad konkretnymi punktami programu naprawczego. Jeszcze za wcześnie, żeby mówić o konkretach, jednak naszym podstawowym zadaniem będzie naprawa i restrukturyzacja finansów. Odbędzie się to poprzez konsolidację zaciągniętych kredytów - wyjaśnia Józef Burdziak, starosta powiatu tarnogórskiego.

A czy powiat czekają oszczędności? Starosta uważa, że to nieodpowiednie słowo.
– Będzie optymalizacja kosztów i wydatków. Na razie za wcześnie, żeby mówić o konkretach - odpowiada.

Zła sytuacja finansowa była znana od dawna. Józef Burdziak uspokaja, że był przygotowany na negatywną opinię RIO dotyczącą finansów powiatu tarnogórskiego.
– Spodziewałem się tego. Przez ostatnie lata doszliśmy do takiej sytuacji, że budżety zostały przeinwestowane. Obejmując funkcję starosty zdawałem sobie z tego sprawę i postanowiłem podjąć się wyzwania jego naprawy. Na razie spokojnie poczekajmy na uchwałę RIO, w której znajdą się zalecenia dotyczące finansów. - mówi starosta. - Być może trzeba będzie zreorganizować pracę całego starostwa - dodaje.

Nowy projekt budżetu powiatu zostanie przygotowany przez urzędników pracujących w starostwie, na podstawie zaleceń RIO. Projekt powinien być gotowy na przełomie stycznia i lutego. Wtedy zostanie przekazany do wglądu radnym i rozpocznie się praca w komisjach.

Jak zakłada starosta Józef Burdziak, kolejna sesja budżetowa powinna się odbyć w drugiej połowie marca przyszłego roku. Czy wtedy radnym uda się uchwalić budżet?

Ostatni zarząd powiatu zlecił radcy prawnemu Mariuszowi Siwoniowi, opracowanie raportu dotyczącego gospodarki finansowej powiatu tarnogórskiego. Co z niego wynika?

Najkrócej mówiąc, że nie jest dobrze. Zdaniem radcy prawnego, powiat czekają cięcia. Jak jednak zaznaczył, nie powinny być duże, ale konsekwentne i systematyczne. Zaproponował, aby cięcia dotyczyły przede wszystkim działu oświata i wychowanie oraz administracja publiczna. W przypadku oświaty, radna prawny uważa, że konieczny jest wnikliwy audyt wydatków, uwzględniający przede wszystkim niż demograficzny. Mariusz Siwoń nie nazwał cięć w administracji „terapią szokową” ale „korektą” pewnych wydatków.

Zdaniem radcy prawnego, największym problemem budżetu powiatu, są kumulacje zaciągniętych zobowiązań z lat 2006 - 2013, przy czym ich największy wzrost nastąpił w roku 2009. Od 2010 zadłużenie powiatu jest na mniej więcej tym samym poziomie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto