W tarnogórskim punkcie sanepidu mieszkańcy powiatu mogli do czerwca oddawać próbki kału m.in. do badania pod kątem wykrycia salmonelli. Tutaj też odbierali wyniki badań. Jednak od początku wakacji pacjenci musieli już w tym celu jechać do Bytomia, co było niezwykle uciążliwe chociażby dla mieszkańców gmin z krańców powiatu tarnogórskiego. Trudność jest tym większa, że próbki do badań trzeba dostarczyć do godz. 10 przez trzy kolejne dni.
Sanepid nie miał jednak pieniędzy na etat dla pracownika w tarnogórskim punkcie. Mimo że starostwo opłacało transport próbek do Bytomia i opłaty za najem pomieszczenia dla punktu.
- Pieniądze na zatrudnienie pracownika udało nam się znaleźć i będziemy mogli otworzyć punkt w Tarnowskich Górach 4 października. Teraz musimy jeszcze podpisać odpowiednią umowę ze starostwem na wynajem pomieszczeń - mówi Jolanta Wąsowska, państwowy powiatowy inspektor sanitarny w Bytomiu.
W starostwie zapewniają, że problem zostanie szybko rozwiązany. - Rada Powiatu musi przegłosować uchwałę, by wynająć sanepidowi pomieszczenia. Sesja odbędzie się 28 września - wyjaśnia Katarzyna Majsterek, rzecznik tarnogórskiego starostwa.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?