Centrum Dokumentacji Deportacji Górnoślązaków już prawie gotowe.

Dokładna data otwarcia Centrum Dokumentacji Deportacji Górnoślązaków nie jest jeszcze dokładnie znana. Jak poinformował Urząd Miejski w Radzionkowie, nastąpi to pomiędzy 16 a 20 lutego. Radzionkowski magistrat stara się uzgodnić dokładny termin z Kancelarią Prezydenta. – Prezydent docenia wagę Tragedii Górnośląskiej z 1945 r. Wiemy, że chce przyjechać i postaramy się tak dopasować termin otwarcia centrum, żeby było to możliwe - zapowiada Jarosław Wroński z Urzędu Miejskiego w Radzionkowie.

Prezydent - o ile się pojawi - będzie jednym z 200 zaproszonych gości. Znajdą się wśród nich m.in. osoby dotknięte Tragedią Górnośląską oraz ich rodziny. Przybycie zapowiedział również marszałek województwa śląskiego, który współfinansuje uroczystość otwarcia.

– Nie będzie to długa uroczystość. Większość wydarzeń odbędzie się na zewnątrz. Planujemy kilka wystąpień i zwiedzanie muzeum w ok. 30 - osobowych grupach. - zapowiada Jarosław Wroński. – W imprezie będą brały udział ofiary tragedii z 1945 r. a musimy pamiętać, że są to osoby starsze - dodaje.

W budynku trwają jeszcze prace wykończeniowe. Chodzi przede wszystkim o synchronizację urządzeń elektronicznych takich jak projektory z oświetleniem.

Na ukończeniu jest również przygotowanie ekspozycji, która będzie można oglądać wewnątrz muzeum. Kilka tygodni temu Urząd Miejski w Radzionkowie oraz Muzeum w Bytomiu ogłosiły apel, o dzielenie się pamiątkami, mającymi związek z Tragedią Górnośląską. Nie pozostał bez echa.

– Nie spodziewaliśmy się, że dostaniemy ogromne ilości pamiątek. Taki był charakter tragedii, że trudno znaleźć jakiekolwiek pamiątki. Część udało się pozbierać dzięki Instytutowi Pamięci Narodowej. Pozostajemy jednak wdzięczni tym, którzy zdecydowali się przekazać muzeum przedmioty związane z ich bliskimi - zaznacza Wroński.

Centrum kosztowało milion złotych. Z tego 280 tys. zł Radzionków otrzymał od 27 śląskich samorządów i z Opola. Niespodzianką była decyzja władz Katowic, które zdecydowały się wesprzeć Centrum kwotą 50 tys. zł. Resztę sfinansowała gmina, która tylko na remont starego dworca pozyskała unijną dotację.