6 lipca, drugi dzień, Dni Miasteczka Śląskiego 2013, rozpoczął korowód ulicami miasta. Wzięły w nim udział władze Miasteczka Śląskiego, poseł Jerzy Polaczek, Reprezentacyjna Orkiestra Gminy Miasteczko Śląskie, młodzi strażacy z OSP Żyglinek, dzieci z zespołów tanecznych Miejskiego Ośrodka Kultury.
Korowodowi Dni Miasteczka Śląskiego 2013 przewodził Święty Jerzy, póki co nieoficjalny patron miasta. W rolę świętego wcielił się Mirosław Kowaluk. Tuż za nim pełzł smok, z którym według legendy Święty Jerzy stoczył walkę.
Jednym z uczestników korowodu, który spod urzędu miejskiego przeszedł w sobotę na stadion MOSiRu, gdzie znajduje się główna scena świeta miasta, był Mirosław Indyka, prezes Huty Cynku Miasteczko Śląskie. Jego obecność była nieprzypadkowa. Dni Miasteczka Śląskiego 2013 są też połączone z Dniem Hutnika.
- Dzień Hutnika obchodzimy 4 maja, to jest w święto patrona hutników, czyli Świętego Floriana. Zawód hutnika jest szczególnie ważny, trudny i niebezpiczny. Dotychczas ten Dzień Hutnika obchodziliśmy w swoim gronie, na terenie zakładu, gdzie zasłużeni pracownicy byli odznaczani i wyróżniani. W tym roku zmieniliśmy trochę formułę. Chcieliśmy, by do tej wspólnej zabawy, do uczczenia Dnia Hutnika włączyły się równiez rodziny pracowników huty i mieszkańcy całego Miasteczka Śląskiego - mówił Mirosław Indyka, prezes Huty Cynku Miasteczko Śląskie.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
