Celem tych spotkań było podsumowanie dotychczasowych badań naukowych nad problemem internowań i deportacji dokonanych przez Sowietów w 1945 r. oraz zarysowanie planu dalszych badań. Spotkanie zostało zorganizowane przez IPN w Katowicach oraz Institut für Ost- und Südosteuropafor-schung w Regensburgu i zamyka pierwszy etap współpracy obydwu placówek.
Tuż przed konferencją spotkaliśmy się z jednym uczestników Gabrielem Toborem, burmistrzem Radzionkowa, który powiedział nam, że Radzionków nie przypadkowo znalazł się w towarzystwie historyków zajmujących się tematem deportacji.
- Według badań, które udało nam się przeprowadzić wynika,że aż 250 mieszkańców Radzionkowa zostało deportowanych do ZSRR - mówi Tobor. - Głównie byli to pracownicy kopalni Radzionków i Bytom - dodaje.
Jak zaznacza burmistrz, w Radzionkowie mieszkaja mnóstwo osób, których przodków dotknęła ta tragedia. Jedną z tych osób jest właśnie Gabriel Tobor, bowiem członkowie jego rodziny także zostali deportowani.
Sześć lat temu władze Radzionkowa wraz z IPN podjęły decyzję o stworzeniu stałej ekspozycji, która będzie poświęcona deportacjom górnośląza-ków. Władze miasta kupiły od kolei dworzec, na którym już trwają prace budowlane.
- W przyszłym roku chcemy zrobić ekspozycję stałą, która będzie oparta o wystawę Instytutu Pamięci Narodowej - mówi Tobor. Dzięki takiej wystawie będzie możliwość nie tylko pokazania historii Radzionkowa, ale także przypomnienia jej starszym mieszkańcom.
Kolejną część wywiadu będziecie mogli zobaczyć już wkrótce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
