W poniedziałek 1 lipca około godziny 16:00 w Kaletach zaginał 44-letni upośledzony umysłowo mężczyzna. Opuścił dom, nie informując o tym swojej rodziny. Wychodząc z domu, nie miał na sobie ani butów, ani koszulki. Ze względu na jego stan psychiczny Policja od razu podjęła akcję poszukiwawczą po wpłynięciu zgłoszenia od bliskich chorego.
Do Kalet ściągnięto oddziały policji z całego Śląska
W akcji brali udział policjanci z Tarnowskich Gór oraz kalet, częstochowski Samodzielny Pododdział Prewencji Policji, oddział alarmowy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Jednakże to policyjny pies odnalazł zaginionego mężczyznę.
Pies odnalazł mężczyznę w lesie po chwili poszukiwań
Pirania (tak nazywał się policyjny pies) podjęła trop po przejściu kilku ulic. Wraz ze swoim przewodnikiem sierż. Janowi Bryle odnalazła zaginionego w lesie. Mężczyzna od razu został zabrany do szpitala.
Jeszcze raz wszystkim dziękujemy za okazaną pomoc i zaangażowanie w poszukiwaniach zaginionego - mówił mł. asp. Jacek Mężyk z Komendy Powiatowej w Tarnowskich Górach
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
