Konkurs na projekt skweru w Reptach Śląskich rozstrzygnięty

Boisko wielofunkcyjne, pełnowymiarowe boisko do piłki nożnej, siatkówki , badmintona, koszykówki z możliwością przerobienia go na lodowisko, a także kort tenisowy oraz miejsce do gry w tenisa stołowego to tylko sportowa część koncepcji autorstwa inż. architekt Beaty Lipy z Rzeszowa.

- Praca pani Beaty wyczerpuje wszystkie założenia, jakie postawiliśmy przed projektantami , znakomicie wykorzystuje istniejące na miejscu warunki terenowe, całość wydaje się podzielona i rozmieszczona bardzo ciekawie iw dodatku praktycznie – komentuje Piotr Skrabaczewski, zastępca burmistrza Tarnowskich Gór ds. gospodarczych, który uczestniczył w pracach komisji konkursowej.

Przypomnijmy: na zajmującym w sumie 27394 metry kwadratowe terenie miały znaleźć się: boisko do piłki nożnej, widownia na minimum 150 osób, boisko do koszykówki, siatkówki, badmintona, kort tenisowy, plac dla organizacji imprez, parking dla minimum 60 samochodów osobowych i 2 ciężarowe oraz mały plac zabaw dla dzieci.
Oprócz boisk na miejscu miał znaleźć się budynek administracyjno-socjalny zawierający m.in. stróżówkę, kasę biletową, pomieszczenie administracyjne, magazyn sprzętu sportowego, szatnie oraz węzły sanitarne.

W konkursie wzięło udział sześć koncepcji.
- W zwycięskiej pracy najlepiej rozlokowano wszystkie przewidziane wymogami elementy, boisko do piłki nożnej znalazło się najbardziej płaskim terenie, parkingi umiejscowiono w najmniej atrakcyjnej części i znakomicie połączono je z boiskami – tłumaczy Tomasz Trzcionkowski, naczelnik miejskiego Wydziału Architektury, który przewodniczył konkursowej komisji. Jego zdaniem na korzyść zwycięskiej pracy jest to, że projekt wzbogacono także o miejsce do gry w tenisa stołowego, ścieżkę zdrowia i amfiteatr.

Zdaniem naczelnika wszystkie konkursowe prace prezentowały wysoki poziom, ale zwycięska wyróżniła się najbardziej.- Na dodatek część sportowa jest łatwo do wydzielenia od części publicznej, korzystanie z jednej nie będzie kolidowało z wypoczynkiem w innej – wyjaśnia Trzcionkowski.

Co będzie działo się teraz ze zwycięską koncepcją?
- Najpierw musi ona stać się projektem budowlanym, potem będziemy realizować ją etapowo - zapowiada burmistrza Skrabaczewski zaznaczając, że na miejscu, tj. na terenie leżącym za szkołą podstawową nr 3 w okolicach ulicy Żeromskiego położona musi zostać najpierw kanalizacja.