Był to pierwszy start naszego pingpongisty amatora w tej kategorii wiekowej. Do trzydniowej rywalizacji o wygraną stanęło 24 tenisistów, którzy najpierw toczyli pojedynki eliminacyjne w sześciu grupach. W finale Hnyda pokonał Gintera Benza (Niemcy) 3:1, kolejne miejsca zajęli Anton Käfer (Austria) i Klaus Erkel (Niemcy). Austriacki turniej przeprowadzono w czterech kategoriach wiekowych, a uczestniczyło w nim 80 zawodników z Austrii, Węgier, Słowacji, Niemiec, Belgii i Polski. Adam Hnyda uczestniczył w turnieju na indywidualne zaproszenie prezydenta austriackiej federacji weteranów tenisa stołowego Horsta Quiella.
- W ubiegłym roku też startowałem w tych zawodach i zająłem drugie miejsce. Stąd to uhonorowanie. Było to tym bardziej miłe, że organizatorzy pokryli koszty mojego pobytu w Austrii. W tamtej okolicy są trzy wspaniałe hale sportowe, wszystko w scenerii pobliskich Alp. Wygrana zawsze cieszy, ale każdy udział w zawodach sportowych daje mi wielką przyjemność – zdradza pan Adam. Teraz kolejnym celem Hnydy jest start w międzynarodowych mistrzostwach Polski, które odbędą się w na początku września w Międzyzdrojach. Potem rozpoczną się zawody z cyklu Grand Prix Polski. Będzie ich dziesięć, a szóste z kolei podobnie jak w minionej edycji rozegraną zostane w lutym przyszłego roku w Ożarowicach.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?