Dyrekcja Domu Pomocy Społecznej w Miedarach spełniła wreszcie wymogi standaryzacji, jakie przed tego typu ośrodkami stawia ministerstwo pomocy społecznej. Stało się to możliwe po oddaniu do użytku nowego pawilonu. Wprowadziło się do niego nie tylko pracownicy DPS-u, ale przede wszystkim 22 niepełnosprawnych intelektualnie mężczyzn. Pozostałych 32 mieszka innym pawilonie, wybudowanym na początku poprzedniej dekady.
To oznacza, że w DPS Miedary może mieszkać tylko 54 podopiecznych. Tymczasem jeszcze do niedawna było ich tutaj około 100. Takiej liczby miejsc nie udało się jednak utrzymać, bo tarnogórskie starostwo nie zdążyło do końca 201o roku dostosować pomieszczeń ośrodka w pałacu do odpowiednich unijnych wymagań. Dlatego od kilku lat DPS Miedary nie tylko nie mógł przyjmować nowych mężczyzn, ale także musiał część podopiecznych przekazać do innych domów pomocy społecznej. Głównie trafili ono do ośrodka w Zbrosławicach, prowadzonych przez Zakon Kamilianów.
Certyfikat standaryzacji dla DPSu Miedary oznacza, że od początku marca 2012 roku ośrodek może już przyjmować nowych podopiecznych, jeśli zwolni się dla nich miejsce. Zwiększono też tzw. średni koszt utrzymania ośrodka, który skoczył z 1950 zł do 2875 zł. 70 proc. ze swojego dochodu za opiekę uiszczają podopieczni, pozostałą część stanowi dotacja wojewody.
Po przeprowadzce do nowego pawilonu, niezagospodarowany zostaje pałac w Miedarach, w którym do tej pory mieszkali podopieczni DPS-u Miedary. Marian Szukalski, członek zarządu powiatu tarnogórskiego przyznaje, że nie ma jeszcze decyzji ostatecznej, co zrobić z zabytkiem. Nie jest wykluczone, ze zarząd powiatu będzie szukał inwestora, który nie tylko wyremontuje pałac, ale i uruchomi w nim usługi, komplementarne do tych, które świadczy DPS.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?