KRÓTKO: Tarnogórski Kościół Zielonoświątkowy otworzył nowy dom modlitwy w Lasowicach

Po roku i dziewięciu miesiącach członkowie tarnogórskiego Kościoła Zielonoświątkowego zakończyli budowę nowego zboru, który powstał w dzielnicy Lasowice przy ul. Andersa 61. Pozwolenie na użytkowanie wspólnota otrzymała w połowie listopada. – 20 listopada odbyło się ostatnie nabożeństwo w naszej dotychczasowej siedzibie na Osadzie Jana – tłumaczy starszy zboru Jarosław Kucharski .

Pierwsze spotkanie modlitewne wspólnoty w nowym domu odbyło się 23 listopada. To tutaj będzie miała teraz miejsce także biblioteka Kościoła, a także odbywać się będą zajęcia w ramach szkółki niedzielnej i inne wydarzenia kulturalne prowadzone przez wspólnotę. Natomiast w sobotę 17 grudnia, tarnogórscy Zielonoświątkowcy zorganizowali w nowym domu modlitwy koncert dziękczynny. Dziękowali za wsparcie Bogu, ale także wszystkim budowniczym i ludziom, którzy wspierali ich chociażby dobrym słowem. Członkom Kościoła w imieniu burmistrza Arkadiusza Czecha, gratulował szef biura kultury Damian Stadler. Byli także obecni członkowie zaprzyjaźnionych wspólnot z Jaworzna, czy Katowic, skąd zresztą tarnogórski Kościół się wywodzi. Autonomiczną jednostkę w Tarnowskich Górach z katowickiej Betanii wyodrębniono w 1996 roku. Aktualnie do tarnogórskiej wspólnoty należy około 140 osób.

Nowy dom modlitwy powstał w miejscu byłej hydroforni, którą wspólnota odkupiła od Spółdzielni Mieszkaniowej „Gwarek”. – Hydrofornia przechowywała wodę. Kiedyś bardzo trudno było na najwyższe piętra bloków dostarczyć wodę, bo było bardzo niskie ciśnienie w sieci. Hydrofornia przepompowywała wodę i regulowała ciśnienie. Z czasem ten problem z ciśnieniem zniknął i hydrofornia przestała być potrzebna – tłumaczy Bożena Domańska-Skorupa, prezes spółdzielni, która przyjechała na sobotni koncert do domu modlitwy. Była pod wielkim wrażeniem nowego obiektu. - To była jedna wielka ruina. Trudno nam było to wynająć. Bardzo cieszę się, że udało nam się jednak znaleźć kogoś, kto to kupił hydrofornię i tak pięknie go wyremontował. Jestem pod wielkim wrażeniem i cieszę się, że taki obiekt powstał na osiedlu – powiedziała nam pani prezes.

Nowy dom modlitwy w Lasowicach budowali głównie członkowie Kościoła Zielonoświątkowego, choć elementy konstrukcyjne budynku wykonała specjalistyczna firma. Gdy odwiedziliśmy w sierpniu 2010 roku plac budowy, Jarosław Kucharski nieśmiało mówił o zakończeniu prac zimą następnego roku. – Rzeczywiście udało się. Dzięki pomocy Boga – cieszy się dziś Kucharski.