Mamy prawie koniec stycznia, czyli ponad miesiąc od zakończenia prac przy wymianie nawierzchni na ulicy Krakowskiej, a do dziś tarnogórscy urzędnicy nie skończyli odbioru remontu! Dlaczego? Jak dowiedzieliśmy się, deptak został częściowo wyłożony nie taką kostką, jaką zażyczyli sobie urzędnicy w przetargu.
Piotr Skrabaczewski, wiceburmistrz Tarnowskich Gór, tłumaczy, że w dokumentacji przetargowej zapisano, że zarówno nawierzchnia jezdni, jak i chodników miały zostać wyłożone kostką granitową o różnej wielkości i barwach. W sumie deptak powinien zostać wyłożony ponad 3 tys. metrów kwadratowej kostki. Zdaniem urzędników na około 480 metrach kwadratowych powierzchni została położona nie kostka granitowa, ale bazaltowa! Chodzi przede wszystkim o pasy czarnej kostki na chodnikach.
Urząd Miejski zlecił badanie materiałów, z jakich została wyłożona ulica na wydziale górnictwa i geologii Politechniki Śląskiej w Gliwicach. – Te badania potwierdziły, że większość nawierzchni została wyłożona kostka granitową, ale na chodnikach znajduje się bazalt – wyjaśnia Skrabaczewski. – Zażądaliśmy od wykonawcy, by do 31 maja tego roku wymienił część nawierzchni na taką, jaką zażyczyliśmy sobie w warunkach przetargu – dodaje wiceburmistrz. Podkreśla, że urząd jeszcze w poniedziałek nie dysponował odpowiedzią na wezwanie od Przedsiębiorstwa Ulic i Mostów z Gliwic, która remontowała Krakowską.
W ratuszu mówią, że wykonawca najpierw upierał się, że położył kostkę granitową, a gdy urzędnicy przedstawili ekspertyzy, że jest inaczej, to zaczęli przekonywać, że bazalt jest nawet lepszym materiałem niż granit. - Otrzymywaliśmy nawet opinie ekspertów na ten temat z gliwickiej firmy. To jednak nie ma żadnego znaczenia w kontekście warunków przetargu. Firma mogłaby nawet wyłożyć drogę srebrem, a i tak byśmy się na to nie zgodzili. Trzeba stosować się do przepisów o zamówieniach publicznych – podkreśla Piotr Skrabaczewski.
Co ciekawe główny wykonawca remontu ulicy Krakowskiej, przyznaje, że częściowo została tam położona kostka bazaltowa. Miało się to jednak stać dlatego, że projektant i urzędnicy miejscy popełnili błąd.
- W projekcie przebudowy ulicy przewidziano m.in. czarną kostkę granitową. Taki materiał jednak w naturze nie istnieje. Chociaż potocznie, także w handlu, używana jest błędna nazwa "czarny granit" i materiał pod taką nazwą zamówiliśmy. Jednak pod koniec listopada po niezależnej ekspertyzie okazało się, że została położona kostka bazaltowa - mówi Grzegorz Dukata, dyrektor ds. kontraktów Przedsiębiorstwa Remontu Ulic i Mostów SA w Gliwicach.
Gliwicki PRiUM nie widzi jednak możliwości wymiany kostki na wyremontowanej ulicy Krakowskiej. - Nawet jeśli chcielibyśmy wymienić czarną kostkę bazaltową na czarną kostkę granitową, to nie będziemy w stanie tego zrobić. Tego drugiego materiału nie ma. Chciałbym podkreślić też, że kostka bazaltowa ma nawet lepsze od deklarowanych, parametry fizyko-mechaniczne niż granit. Nasze stanowisko zna Miejski Zarząd Ulic i Mostów w Tarnowskich Górach. Chcemy się spotkać i porozmawiać o tym problemie. Na razie nie otrzymaliśmy jednak w tej sprawie odpowiedzi - tłumaczy Grzegorz Dukata.
Remont ulicy Krakowskiej w Tarnowskich Górach wyceniono po przetargu na ponad 2 mln 200 tys. zł. Burmistrz Skrabaczewski mówi, że miasto jeszcze nie zapłaciło wykonawcy tej kwoty. Zrobi to po wymianie kostki.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?