Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy blok w Nysie. Szczęśliwi lokatorzy dostali klucze. To pierwsze mieszkania w formule SIM na Opolszczyźnie

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Pierwsi lokatorzy nowego budynku w Nysie, państwo Joanna i Krzysztof Pasternak z dziećmi
Pierwsi lokatorzy nowego budynku w Nysie, państwo Joanna i Krzysztof Pasternak z dziećmi Krzysztof Strauchmann
Rodzina z czwórką dzieci odebrała jako pierwsza klucze do mieszkania lokatorskiego, w nowym wielorodzinnym budynku w Nysie. Właśnie się kończy pierwsza budowa w formule SIM na Opolszczyźnie.

Państwo Krzysztof i Joanna Pasternak mają czwórkę dzieci i dzięki temu uzyskali dodatkowe punkty w naborze lokatorów nowego budynku wielorodzinnego w Nysie.

- Dostarczyliśmy dokumenty, wpłaciliśmy partycypację i oto jesteśmy w swoim mieszkaniu – mówi Krzysztof Pasternak. - Sprawdzaliśmy też możliwości kupienia mieszkania na wolnym runku. Tu są jednak mieszkania gotowe, pod klucz. Partycypujemy w budowie wpłacając 30 procent kosztów, reszta jest rozłożona w czynszu. Dla rodziny wielodzietnej to bardziej opłacalne rozwiązanie.

Budynek przy ul. Karola Miarki i Kramarskiej w Nysie mieści 61 mieszkań, od kawalerki po lokale 3 pokojowe. To galeriowiec, budynek ma dwie klatki schodowe, ale do mieszkań wchodzi się na każdym piętrze z otwartej galerii. W budynku są też windy i podziemny garaż.

- Lokalizacja marzenie – dodaje Krzysztof Pasternak. - Wszędzie mamy blisko, do szkoły, do przedszkola.

SIM się sprawdza

Mieszkania powstały z rządowym dofinansowaniem, na terenie przekazanym przez gminę. Inwestorem jest spółka SIM Nysa, powołana przez władze miejskie, do której dołączyły później sąsiednie gminy: Kamiennik, Skoroszyce i Pakosławice. Koszt metra kwadratowego mieszkania to ponad 6 tysięcy złotych.

- W Nysie to średni koszt budowy – mówi Adam Kozłowski, prezes SIM Nysa. - Nie można tego jednak porównać do ceny metra u deweloperów, czyli w stanie deweloperskim. My mamy mieszkania pod klucz. Lokator może tylko ustawić meble i mieszkać.

Lokatorzy wpłacili 30 procent i lokalu. Resztę komercyjnego kredytu spłacają w czynszu. To rozwiązanie jest prawnie dostępne tylko dla osób o średnich dochodach, których nie stać na kredyt komercyjny, ale nie kwalifikują się też do mieszkań komunalnych. Po 15 latach lokatorzy mogą się ubiegać o wykup mieszkania, a wtedy partycypacja jest odliczana od ceny.

Boom na mieszkania Nysie

Jak szacuje burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz, w ostatnich czterech latach w mieście powstało ok. 1,5 tysiąca nowych mieszkań. Budowały prywatne firmy deweloperskie, miasto i jego spółki. Niebawem ma w Nysie powstać kolejny tysiąc nowych lokali. Trwa budowa kamienicy przy ul. Wałowej dla SIM Nysa. Kolejna spółka z udziałem Nysy – SIM Opolskie przygotowuje budowę osiedla na 330 mieszkań w rejonie ul. Orląt Lwowskich. SIM Nysa chce też kupić działkę w centrum miasta, na kolejną lokalizację budynku wielorodzinnego. Dwa wnioski lokalizacyjne prywatnych deweloperów czekają na akceptację rady miejskiej. Najnowszy dotyczy budowy ósmego bloku na osiedlu Balvedere.

- Za każdym razem zainteresowanie naborem na nasze mieszkania jest ogromne – mówi Kordian Kolbiarz. - Potrzebujemy nowych mieszkań. Mamy dużych inwestorów, rozwijają się w Nysie lokalne firmy. Przyjeżdżają do nas młodzi, wykształceni ludzie z całej Polski, z całego świata. W czasie rozmów z firmą Ionway, dużym inwestorem w Nysie, padła informacja, ze potrzebują nowych mieszkań, bo planują docelowo przyjąć do pracy kilka tysięcy osób. Nysa staje się miastem otwartym.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nysa.naszemiasto.pl Nasze Miasto