Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sedlaczek po remoncie. Prace w zabytkowej kamienicy trwały 3 lata

Tomasz Klyta
Tak wygląda Sedlaczek po trwającym trzy lata remoncie
Tak wygląda Sedlaczek po trwającym trzy lata remoncie Tomasz Klyta
Zakończył się trwający ponad 3 lata remont restauracji i winiarni Sedlaczek. Zabytkowy budynek zmienił się nie do poznania. Właściciele budynku już zapowiadają kolejne niespodzianki związane z historią kamienicy o numerze 1 na tarnogórskim rynku.

Budynek Sedlaczka był w przeszłości jednym z najważniejszych w mieście. Tu znajdowała się m.in. siedziba Starostwa Bytomskiego, tu przyjmowano najznamienitszych gości(min. króla Jana III Sobieskiego). Kamienica na początku XIX w. została przejęta przez Jana Sedlaczka, który przeniósł tu swoją winiarnię. Teraz właścicielami są Leokadia i Henryk Wójcikowie, którzy poza winiarnią, prowadzą tam również restaurację i salę bankietową.

Trzy lata temu zdecydowali się na kapitalny remont kamienicy. Nie spodziewali się jednak, że potrwa on tak długo. W trakcie prac natrafiono na kilka niespodzianek. Pierwszą było odkrycie renesansowego stropu w sali restauracyjnej. Zdecydowano zmienić projekt i go odrestaurować.

Ponadto, po zdemontowaniu w sali restauracyjnej boazerii i skuciu tynków, budowlańcy odkryli trzy otwory okienne w kamiennej ścianie. Jak pokazują stare mapy rynku, sąsiedniego budynku, gdzie zresztą swoje kolejne sale bankietowe ma teraz Sedlaczek, nie było w tym czasie.

Jak się okazuje, to nie jedyne atrakcje historyczne, jakie krył Sedlaczek. - W trakcie remontu znalazłam kilka przedmiotów o sporej wartości historycznej. Planujemy udostępnić je w przyszłym roku ale nie chcę mówić o szczegółach - zapowiada tajemniczo Leokadia Wójcik.

W Sedlaczku wiele się zmieniło. W sali bankietowej nie ma już dwóch pomieszczeń, ale jedno z szerokim widokiem na bufet, który także zyskał więcej miejsca. Przywrócono zostanie także wejście do restauracji przy schodach do muzeum, a poprzednie zostało zamurowane. Winiarnia powiększyła się o salę byłej szatni. Ta z kolei powstała w pobliżu toalet. Właściciele Sedlaczka zamierzają także udostępnić klientom piwnice. Powinno to nastąpić w przyszłym roku.

Historię kamienicy Sedlaczka można znaleźć w książce Edwarda Wyżgoła pt. "Tarnogórski Sedlaczek w dziejach miasta i na szlaki węgierskiego Tokaju". Publikacja została wydana w tym roku.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto