Śmierć w pontonie. Przechodzień ujrzał dziwny obiekt nad zalewem w Kozłowej Górze. Okazał się nim ponton z ciałem denata

W dniu 9 grudnia w zbiorniku Kozłowa Góra odnaleziono ciało pływające na pontonie. Przyczyny śmierci denata nie są znane. Nasuwa się na myśl jedno pytanie, kto był na tyle odważny, by wypłynąć nad zalew w grudniu.

Dzisiaj po godzinie 13:00 dostaliśmy zgłoszenie, że jeden z przechodniów na terenie zalewu Kozłowa Góra zauważył zaparkowany skuter. Obok niego kask, a nieopodal w wodzie pływający przedmiot. Na miejsce przybyły odpowiednie służby, czyli Policja oraz Straż Pożarna. Gdy funkcjonariusze dopłynęli na miejsce, tajemniczym obiektem okazał się ponton. Znajdowało się w nim ciało 59-letniego mieszkańca Tarnowskich Gór. Mimo akcji reanimacyjnej oraz wezwania śmigłowca LPR, nie udało się przywrócić jego funkcji życiowych. Śledczy z Tarnowskich Gór oraz Radzionkowa zabezpieczyli ciało i ustalają przyczyny i dokładne przyczyny jego śmierci — powiedział nam Kamil Kubica z Komendy Powiatowej w Tarnowskich Górach.