Sprawdziliśmy oświadczenia majątkowe radnych z Tarnowskich Gór i powiatu. Niektórych jeszcze nie ma

Oświadczenia powinny znaleźć się też w biuletynach informacji publicznej poszczególnych urzędów miast i gmin.

W połowie tygodnia w BIP-ie tarnogórskiego urzędu nie było oświadczeń radnych.

- Oświadczenia zostały złożone - zapewnia Beata Proszowska, rzecznik ratusza w Tarnowskich Górach. - Pracownicy biura rady miejskiej właśnie skanują oświadczenia. Mieliśmy pewien problem natury technicznej. Dokumenty trafią na strony BIP-u najpóźniej w przyszłym tygodniu - dodaje pani rzecznik.

Pozostaje nam wierzyć na słowo. Jeśli jednak ktoś jest niecierpliwy, to może sprawdzić oświadczenie radnych osobiście w urzędzie.

Obowiązku już dawno dopełniło tarnogórskie starostwo. I okazuje się, że najbardziej majętnym radnym jest Jan Gryc, który pełni funkcję wiceprzewodniczącego Rady Powiatu. Na swoim koncie ma milion złotych.

Jednak jego majątek w postaci przychodów z firmy i nieruchomości, które posiada wynosi nawet ponad 2 mln zł. Jan Gryc najwidoczniej radzi sobie w biznesie, bo prowadzi własną działalność gospodarczą. Buduje drogi i chodniki. Radny podkreśla, że to nie wysokość diet motywuje go do kandydowania.

- Chcę zrobić coś dobrego dla swojej dzielnicy - mówi Jan Gryc, - Moja dieta prawie cała idzie na cele charytatywne, np. funduję nagrody uczestnikom spartakiad - dodaje.

Do biedaków nie należy też Przemyslaw Oleś. Z jego oświadczenia majątkowego wynika, że jest miłośnikiem dobrych i drogich samochodów. Może się pochwalić takimi pojazdami, jak porsche 986 boxster z 1998 r., smart pulse MC 01 z 2001 r., smart four z 2000 r., smart MC 01 z 2002 r.

Podobnie, jak Jan Gryc nie zaciągnął żadnych kredytów i pożyczek. Przemysław Oleś jest też właścicielem mieszkania o pow. 80 m kw. o wartości 200 tys. zł. Oprócz zajęcia w Olmecie, sprzedaj też żywność, napoje, wyroby tytoniowe. Z tego tytułu osiągnął przychód w wysokości 675 tys. 401 tys. zł, ale i zanotował stratę 299 tys. 886 zł.

Jaki majątek powinien mieć modelowy radny? A może nic nam do tego? Weźcie udział w naszej sondzie i komentujcie!