Kampanię, która potrwa do października 2013 roku, na zlecenie tarnogórskiego ratusza prowadzi agencja Bringmore Advertising z Chorzowa, która m.in. przygotowała film promocyjny dla Bytomia w ramach kampanii "Bytom. Kultura biznesu". Oprócz filmu, tarnogórska promocja będzie prowadzona w internecie (facebook, serwis www.k3tarnowskiegory.pl), telewizji, prasie i na billboardach. Urzędnicy pojadą również na targi inwestycyjne do Brna, Monachium i Poznania.
Tam będą tez szukali inwestorów na swoje pięć terenów inwestycyjnych. Z pewnością zaprezentują również przygotowanym spot reklamowy. Powstały jego dwie wersje, krótsza i dłuższa. Prezentujemy Wam tę drugą.
Film zdecydowanie różni się od tych, które przygotował chociażby Radzionków. Władze tego miasta razem z agencją Formaind zrezygnowały z typowej prezentacji terenów inwestycyjnych. W zabawnej formie pokazywali m.in., jak burmistrz i urzędnicy z inwestorami skaczą z samolotu, brodzą w bagnie, czy noszą biznesmena w lektyce.
A wszystko odbywało się pod hasłem "Inwestorów traktujemy po królewsku". Wszystko to było zrealizowane w spotach trwających 30 sekund. Radzionków za te kampanie reklamowe był nagradzany na konferencjach "Promocity" w Gdyni.
Tarnowskie Góry postawiły na inną formę. - Chcemy zainteresować miastem. Można tu zamieszkać i prowadzić biznes - mówił w Pałacu w Rybnej Piotr Skrabaczewski, wiceburmistrz Tarnowskich Gór. W kampanii, jak i samym filmie, zostały wyeksponowane trzy elementy, nie tylko kojarzące się z Tarnowskimi Górami, ale i całym regionem.
Inwestor ma znaleźć tu profesjonalne kadry, świetnie rozwiniętą komunikację oraz klimat inwestycji. Szczególnie ten ostatni element ma odróżniać Tarnowskie Góry od innych miast regionu. W filmie zobaczymy więc tarnogórską starówkę z knajpkami, parki, zabytki techniki, bazę rekreacyjną. Są też na mapie pokazane tereny inwestycyjne.
Spot trwa trzy minuty i 30 sekund. Jest dłuższy niż ten radzionkowski i zdecydowanie bardziej poważny. Tarnogórscy urzędnicy z biznesmenami zostali postawieni na dachu jednego z budynków z pięknym widokiem na starówkę, prowadza rozmowy i roztaczają wizje. – Chcemy zainteresować miastem. Można tu zamieszkać i prowadzić biznes – mówi Piotr Skrabaczewski, wiceburmistrz Tarnowskich Gór.
Film jest profesjonalnie zrealizowany, wykorzystuje elementy animacji, opowiada pewną historię o mieście, nieco go mitologizuje nawet. Nam jednak wydaje się, że brakuje elementu zaskoczenia. A co Wy myślicie na ten temat? Czekamy na Wasze opinie.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?