Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnowskie Góry: Los zmasakrowanego psa wyjaśniony. To był wypadek

SZEN
Pies znaleziony pod tarnogórskim marketem 25 marca
Pies znaleziony pod tarnogórskim marketem 25 marca ARC
Wiadomo już jak zginął pies, którego zmasakrowane zwłoki znaleźli w niedzielę wieczorem w centrum Tarnowskich Gór wolontariusze azylu dla bezdomnych zwierząt "Cichy Kąt".

Rzecznik tarnogórskiej policji, Rafał Biczysko, poinformował nas, że potwierdziła się teza, że kundel był ciągnięty po drodze przez osiem kilometrów. 40-letnia mieszkanka Wilkowic w gminie Zbrosławice ze swoją matką pojechały volkswagenem do kościoła Świętych Apostołów Piotra i Pawła na niedzielną mszę o godz. 19.

W drodze kobieta poczuła uderzenie w karoserię i pojechała dalej. Zaparkowała przy markecie. Po godzinie wróciła i odjeżdżając, zobaczyły leżącego psa. Pojechały do domu. - Myślała, że pies śpi. Nie skojarzyła uderzenia w samochód i stukania podczas jazdy do kościoła z tym leżącym psem. Tymczasem zaplątał się on pod podwoziem - relacjonuje Biczysko. - Pies zginął w tragicznych okolicznościach, ale jednak nie dopatrujemy się umyślnego działania kobiety i wnioskujemy o umorzenie postępowania - dodaje.

Anna Walczakowska od nas dowiedziała się o finale śledztwa. - Z jednej strony ulżyło mi, że ten pies nie został bestialsko zabity. Ta kobieta jednak powinna zostać przynajmniej ukarana mandatem za bezmyślność. Przecież, gdy usłyszała uderzenie w samochód, to powinna się zatrzymać i sprawdzić, co się stało. Psa mogła zawieźć do weterynarza. Wielokrotnie udawało nam się uratować potrącone psy - mówi prezes „Cichego Kąta”.

O sprawie pisaliśmy już 26 marca. Możecie o tym przeczytać TUTAJ

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto