Są wydał postanowienie w sprawie 18-latka 11 stycznia, a zatrzymano go dzień wcześniej wieczorem. Właśnie w czwartek przy ulicy ks. Płonki w Strzybnicy doszło do napadu na nastolatka. Napastnik skradł mu telefon komórkowy wartości 500 złotych. Do zdarzenia doszło ok. godziny 18. Do poszukiwań sprawcy napadu przystąpili policjanci z tarnogórskiej komendy. Po kilku godzinach w ręce kryminalnych wpadł 18-letni tarnogórzanin, którym śledczy już interesowali się w związku z inną sprawą. Przy zatrzymanym policjanci ujawnili skradziony telefon.
- Podczas wykonywanych czynności policjanci przedstawili zatrzymanemu kolejne dowody, świadczące o tym, że to nie pierwszy jego rozbój. Okazało się, że jest on sprawcą innego napadu, który miał miejsce 28 listopada ubiegłego roku - informuje Rafał Biczysko, rzecznik tarnogórskiej policji. Wówczas ofiarą padł tarnogórski taksówkarz, u którego dwóch młodych mężczyzn zamówiło kurs. Podczas wysiadania w miejscu z dala od zabudowań pobili oni kierowcę i zabrali mu 120 złotych utargu. Sprawa ma charakter rozwojowy, a zatrzymanie drugiego bandyty to już tylko kwestia czasu. Sprawcom grozi nawet do 12 lat więzienia.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?