Jak informuje oficer prasowy KPP w Tarnowskich Górach, patrolujący drogę krajową numer 11, policjanci z komisariatu w Tworogu zauważyli osobowe volvo, którego kierujący wyprzedzał autobus miejski w rejonie przejścia dla pieszych. W tej sytuacji mundurowi zdecydowali się użyć sygnałów świetlnych i dźwiękowych, aby zatrzymać pojazd do kontroli. Nie przyniosło to oczekiwanego skutku. Co więcej, kierujący przyspieszył i zaczął uciekać.
Wtedy też rozpoczął się policyjny pościg. Trwał aż do Boruszowic, a zakończył się dość nieoczekiwanie, bowiem w pewnym momencie kierowca na jednym ze skrzyżowań uderzył w krawężnik.
Volvo zostało uszkodzone, a kierowca nie mógł kontynuować ucieczki. Po wylegitymowaniu go, okazało się, że to 21-letni mieszkaniec Boruszowic. Dlaczego uciekał? Prosta sprawa. Młody mężczyzna wyjawił, że chciał uniknąć mandatu. Najwyraźniej nie podejrzewał, że narazi się na jeszcze większy.
- Próbując uniknąć odpowiedzialności za wykroczenie, popełnił przestępstwo, za które kodeks karny przewiduje karę do 5 lat więzienia. Z kolei za wykroczenia, w tym spowodowanie kolizji, 21-latek został ukarany wysokimi mandatami karnymi – wyjaśnia oficer prasowy KPP w Tarnowskich Górach.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
