Do tragedii na osiedlu Fazos w Tarnowskich Górach doszło 3 czerwca około godz. 20. Z balkonu na drugim piętrze jednego z bloków wyskoczył 50-latek. - Spadł nie na trawnik, ale na betonową pokrywę i zginął na miejscu - mówi Rafał Biczysko, rzecznik tarnogórskiej policji.
Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że mężczyzna był pijany. - Jego żona, jak i koledzy, którzy przyprowadzili go wcześniej do mieszkania również spożywali alkohol - relacjonuje okoliczności tragedii na osiedlu Fazos Rafał Biczysko.
Policjanci musieli całą trójkę zatrzymać tymczasowo w areszcie do wyjaśnianienia. - Kolejnego dnia podczas przesłuchania dowiedzieliśmy się, że 50-latek miał pożegnać się z żoną i skoczył z balkonu. Wszystko wskazuje na to, że to prawdopodobna wersja - dodaje rzecznik tarnogórskiej policji.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?