Nie wszyscy sobie wyobrażają, jak można zimą jeździć na rowerze. Są jednak tacy, którym śnieg, mróz, czy błoto pośniegowe nie są straszne. Należą do nich tarnogórzanie, którzy biorą udział w Tarnogórskiej Rowerowej Masie Krytycznej. W ostatni piątek lutego odbyła się ona już 19 raz.
Wzięło w niej udział tylko pięciu rowerzystów. Jak powiedział nam Karol Gładysz, najprawdopodobniej wynika to także z tego, że zimowe rowerowe masy krytyczne odbywają się o godz. 17 i nie wszyscy rowerzyści są wstanie dojechać na czas z pracy. Przypomnijmy, że w wiosennych, letnich i jesiennych rowerowych akcjach w Tarnowskich Górach brało udział średnio około 60 rowerzystów.
Przy okazji lutowej Tarnogórskiej Rowerowej Masy Krytycznej zapytaliśmy Karola Gładysza, który prowadzi z rodzicami również sklep rowerowy w Tarnowskich Górach, jak jeździć zimą na rowerze. Jego zdaniem organizowanie zimowych wycieczek rowerowych uzależnione sa tylko i wyłacznie od motywacji rowerzysty. - Są takie osoby, które codziennie jeżdżą na przykład do pracy, albo dla przyjemności, czy treningu. Znam takie osoby - mówi Gładysz.
Tarnogórski rowerzysta i organizator rowerowej masy krytycznej zdradził nam tez kilka rad dotyczacych zimowej jazdy na rowerze. Możecie ich wysłuchać w naszym materiale filmowym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?