Kalety aspirują do członkostwa w stowarzyszeniu Cittaslow

Międzynarodowe Stowarzyszenie Miast Cittaslow jest organizacją non profit i jej celem jest promowanie i rozpowszechnianie kultury dobrego życia poprzez badania, eksperymentowanie, stosowanie rozwiązań dotyczących organizacji miasta. Do tego elitarnego grona chciałyby wprowadzić Kalety władze tego miasta.

Ruch Cittaslow narodził się w 1999 roku z pomysłu Paolo Saturnini, burmistrza Greve di Chianti we Włoszech i burmistrzów innych niewielkich miasteczek i przyjęty został przez Prezydenta Slow Food w celu rozszerzenia filozofii Slow Food na społeczności lokalne, przybliżenia ich do koncepcji dobrego życia oraz przeniesienia tej koncepcji w praktyce do życia codziennego.

Stowarzyszenie składa się z władz administracyjnych miast liczących mniej niż 50 tys. ludności, które zobowiązały się pracować nad poprawą jakości życia ich mieszkańców. Aby stać się jednym z miast Cittaslow, należy spełnić liczne podstawowe parametry dotyczące wielu dziedzin. Na przykład ochrony środowiska (m.in. systemu kontroli jakości powietrza, wspierania rozwoju alternatywnych źródeł energii), infrastruktury miejskiej (m.in. tworzenia publicznych obszarów zieleni, przywrócenia oryginalnych warunków historycznych zabudowy miejskiej, stworzenie infrastruktury miejskiej sprzyjającej wygodzie i funkcjonalności życia mieszkańców, dostosowanie przestrzeni architektonicznych do poruszania się osób niepełnosprawnych).

- Jednym z wymagań jest także wypromowanie swojego produktu regionalnego - dodaje Jacek Lubos, rzecznik kaletańskiego magistratu. W wielu dziedzinach Kalety postawiły już na zmiany. Na przykład poprawiają przestrzeń publiczną. Pojawiły się już także nowe place zabaw, zmienia się Zielona. W sumie jednak trzeba spełnić 50 proc. wymogów, w tym co najmniej jeden w każdym obszarze, by ubiegać się o członkostwo w Cittaslow. Przed Kaletami więc jeszcze długa droga.

Jak trudno wejść do tego grona świadczy też to, ze tylko osiem miast w Polsce należy do tego międzynarodowego stowarzyszenia. Wniosek należy złożyć do Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Marszałkowskiego. Tamtejszy marszałek jest koordynatorem w Polsce stowarzyszenia. Jeśli wniosek zostanie złożony, to wtedy Kalety otrzymają tzw. opiekuna, którym prawdopodobnie byłoby miasto Murowana Goślina. Członkostwo w stowarzyszeniu wiąże się też z opłatami. Wpisowe kosztuje 600 euro, zaś składka roczna 1500 euro.