Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koleje Śląskie: Z Tarnowskich Gór do Katowic pociągi co godzinę przez cały dzień?

Tomasz Klyta
Pociągi Kolei Śląskich co godzinę, przez cały dzień z Tarnowskich Gór do Katowic? Czy to naprawdę możliwe
Pociągi Kolei Śląskich co godzinę, przez cały dzień z Tarnowskich Gór do Katowic? Czy to naprawdę możliwe Mikołaj Suchan
Zwiększenie liczby połączeń kolejowych w woj. śląskim o 13 proc., i jednoczesne oszczędnościach 8 mln zł. Czy to możliwe? Taki plan dla Kolei Śląskich opracowała fundacja Centrum Zrównoważonego Transportu.

„Kolej na dobrą kolej” - to nazwa akcji rozpoczętej w ubiegłym tygodniu przez warszawską fundację Centrum Zrównoważonego Transportu. Fundacja opracowała raport, w którym twierdzi, że możliwe jest zwiększenie ilości regionalnych połączeń kolejowych przy jednoczesnym obniżeniu kosztów o wiele milionów złotych. Jak?

- Poprzez efektywniejsze planowanie obiegów - odpowiada Krzysztof Rytel, prezes zarządu fundacji. - Jeśli chodzi o województwo śląskie (fundacja opracowała raport dla 8 województw - przyp. red.) sprawa jest bardzo prosta. Koleje Śląskie pożyczają 26 starych pociągów od Przewozów Regionalnych. Ponoszą koszty nie tylko wynajmu, ale i utrzymania tych składów. Ponadto osiemz nich jest zupełnie niepotrzebnych, jeśli odpowiednio zaplanujemy przebiegi. - dodaje.

Zdaniem przedstawicieli fundacji, utrzymanie pojazdu w sprawności i czystości oraz wynagrodzenia personelu to duży koszt. Jeden pociąg może wykonać w ciągu dnia jeden kurs, ale może też wykonać tych kursów dziesięć. Koszt - zgodnie z raportem fundacji - zwiększy się tylko o koszty energii i korzystania z torów. Ale te dodatkowe, zdaniem CZT, zostaną pokryte przez przychód z biletów od pasażerów przewiezionych nowymi pociągami. Zdaniem fundacji możliwe jest aby przez cały dzień z Tarnowskich Gór do katowic pociągi jeździły co godzinę.

- Jeśli kolej ma być opłacalna, musi przewozić pasażerów. Z kolei pasażerowie nie przesiądą się do pociągów, jeśli będzie ich za mało. W całej Polsce największą wadą przewozów pasażerskich jest zbyt mała częstotliwość kursów - uważa Krzysztof Rytel.

CZT pod koniec ubiegłego tygodnia rozpoczęło zbieranie podpisów pod petycjami o zmiany rozkładów jazdy, do marszałków ośmiu województw, dla których opracowano raport. Swoje poparcie można wyrazić na stronie: czt.org.pl. Do tej pory petycje w całej Polsce poparło około 17 tysięcy osób. W woj. śląskim do wtorku złożono 1,7 tys. podpisów w internecie.

Koleje Śląskie uważają jednak, że raport CZT można włożyć między bajki.

- Raport opiera się na błędnych informacjach, dotyczących ilostanu taboru wykorzystywanego przez KŚ. Zawyżona jest m.in. liczba wynajmowanych pojazdów typu EN57 - mówi Michał Wawrzaszek, rzecznik prasowy Kolei Śląskich.

Ponadto - zdaniem KŚ - fundacja CZT przygotowała projekt w oderwaniu od specyfiki ruchu kolejowego na Śląsku. - Wprowadzenie idealnego taktu na wszystkich liniach oczywiście byłoby ideałem. Jest jednak niemożliwe z kilku powodów. Po pierwsze, KŚ muszą tworzyć swój rozkład, „wpasowując się” m.in. między pociągi pospieszne PKP Interci-ty. Po drugie, ogranicza nas przepustowość torów. Po trzecie, trzeba pamiętać o prowadzonych pracach remontowych przez PKP PLK. Tymczasem raport CZT większość z tych powodów ignoruje - tłumaczy Wawrzaszek.

KŚ odniosły się również do zarzutu o zbyt wysoki zapas taborowy. - W raporcie nie wzięto pod uwagę zdarzeń losowych, takich jak obrzucenie kamieniami czy najechanie na przeszkodę. Bez rezerwy i jedno takie zdarzenie spowodowałoby lawinę opóźnień - mówi rzecznik KŚ.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto