Pod koniec października w zakładach Nitroerg w Krupskim Młynie pojawiło się siedem zastępów straży pożarnych, w tym cztery zawodowe i trzy ochotnicze.
- Podczas uruchamiania produkcji nitrocetu 50 na instalacji do otrzymywania azotanu izooktylu w obiekcie N-19 nastąpił niekontrolowany wzrost temperatury w reaktorze, a następnie rozkład znajdującej się w jego wnętrzu mieszaniny produktu z kwasami ponitracyjnymi połączony z zapaleniem się produktu i gwałtownym wyrzuceniem jego zawartości na zewnątrz - relacjonuje Piotr Pichura, rzecznik tarnogórskiej straży pożarnej.
Wyrzucona z reaktora mieszanina spowodowała zapalenie się pomieszczenia oraz dachu obiektu. W obiekcie przebywał jeden pracownik. W wyniku zdarzenia i rozlania nitrocetu pożar przeniósł się na krzewy i na obwałowaniu kilku obiektów obiektu. W wyniku pożaru ranny zostanie jeden pracownik znajdujący się w obiekcie. Pożar spowodował częściowe zniszczenie pomieszczenia.
Na szczęście to były tylko ćwiczenia, w których uczestniczyły także jednostki policji, pracownicy Nadleśnictwa Zawadzkie. Ćwiczenia polegały nie tylko na wstrzymaniu pracy w zakładzie, ewakuacji pracowników, ale także udzieleniu pierwszej pomocy poszkodowanym, ale również ugaszenie pożaru obiektu oraz terenu leśnego, zabezpieczenie miejsca prowadzenia działań ratowniczo-gaśniczych.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?