LKS Sokół Orzech bezbramkowo zremisował na własnym boisku ze Strażakiem Mierzęcice. Po rundzie jesiennej Sokół zdecydowanie prowadzi w tabeli bytomskiej A klasy, mając 6 punktów przewagi nad drugim Rozbarkiem. Do meczu ze Strażakiem, szóstym zespołem okręgówki, katowickiej grupy II, nasi przystąpili po serii czterech zwycięstw w ostatnich sparingach. Po pierwszych w Nowym Roku porażkach piłkarze z Orzecha pokonali kolejno Cyklon Rogoźnik 4:0, juniorów radzionkowskiego Ruchu 3:0, Tarnowiczankę 4:0 i Orła Miedary 3:2.
Sparing ze Strażakiem miał wyrównany przebieg, a przed utratą bramki uchronił piłkarzy Sokoła znakomicie spisujący się w bramce Daniel Miodek. Nasi też kilkakrotnie zagrozili bramce gości, ale kibice bramki nie zobaczyli. – To nasz pierwszy mecz na trawiastym boisku. Do tej pory wszystko graliśmy na sztucznych nawierzchniach, więc chłopcy trochę się dzisiaj natrudzili. Szkoda, że nic nie wpadło – mówił po meczu Jarosław Dembiński, napastnik Sokoła.
Zgodnie z ustaleniami obu trenerów dokonywano w czasie gry zmian hokejowych, a kibice mogli w akcji oprócz Miodka oglądnąć jeszcze Mateusza Hanaka, Łukasza Drabika, Marka Grabowskiego, Mateusza Wyląga, Sebastiana Tomaszewskiego, Łukasza Włodarczyka, Szymona Webera, Macieja Janusza, Adriana Biela, Sebastiana Gdawca, Rafała Rybczyńskiego, Łukasza Dembińskiego, Pawła Piekarczyka, Piotra Pykę i Wojciecha Neumana.
- Wynik remisowy jest dla nas sukcesem. Przeciwnicy grają w wyższej lidze i pokazali bardziej dojrzały futbol. To był dla drużyny atrakcyjny przeciwnik. Nasi byli bardziej aktywni, walczyli o każdą piłkę do końca – komentował Marek tomczyk, trener Sokoła. W przerwie zimowej nie doszło do zasadniczych zmian w zespole Sokoła. Drużynę wzmocnił jedynie Sebastian Tomaszewski z LKS Woźniki. Po kontuzji do gry wrócił Grabowski.
- Liczę na doświadczenie Marka Grabowskiego i Sebastiana Tomaszewskiego. Oni powinni pokierować drużyną. Tym bardziej, że mamy trudny terminarz rundy wiosennej. Na początek jedziemy do wicelidera, potem podejmujemy Andaluzję. W obecnym sezonie A klasa jest bardzo wyrównana, tutaj każdy może wygrać z każdym – dodaje Tomczyk. W sobotę, 24 marca, Orzech zagra ostatni sparing z Olimpią Boruszowice, a rozgrywki A klasy ruszają 31 marca.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
